Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+
British Elite League 2014 (po rundzie zasadniczej)
1.
Poole Pirates
32
70
+209
2.
King's Lynn Stars
32
70
+182
3.
Coventry Bees
31
61
+59
4.
Swindon Robins
32
55
+58
5.
Eastbourne Eagles
32
47
-30
6.
The Lakeside Hammers
32
45
-10
7.
Wolverhampton Wolves
31
37
-102
8.
Belle Vue Aces
32
34
-152
9.
Leicester Lions
32
25
-214
10.
Birmingham Brummies
-
-
-
* Drużyna Birmingham Brummies wycofała się z rozgrywek. Wszystkie mecze z jej udziałem oraz wszystkie zdobyte punkty decyzją BSPA zostały anulowane.
SYSTEM PUNKTOWANIA ELITE LEAGUE 2014:
1. Porażka u siebie, bez względu na różnicę punktów = 0 pkt. 2. Remis u siebie = 1 pkt. 3. Wygrana u siebie pomiędzy 1 a 6 punktów = 2 pkt. 4. Wygrana u siebie 7 pkt. i więcej = 3 pkt. 5. Porażka na wyjeździe 7 pkt. i więcej = 0 pkt. 6. Porażka na wyjeździe pomiędzy 1 a 6 punktów = 1 pkt. 7. Remis na wyjeździe = 2 pkt. 8. Wygrana na wyjeździe pomiędzy 1 a 6 punktów = 3 pkt. 9. Wygrana na wyjeździe 7 pkt. i więcej = 4 pkt.
Korzystanie z linków socialshare lub dodanie komentarza na stronie jednoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych podanych podczas kontaktu email zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Podanie danych jest dobrowolne. Administratorem podanych przez Pana/Panią danych osobowych jest właściciel strony Jakub Horbaczewski . Pana/Pani dane będą przetwarzane w celach związanych z udzieleniem odpowiedzi, przedstawieniem oferty usług oraz w celach statystycznych zgodnie z polityką prywatności. Przysługuje Panu/Pani prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania.
Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+