Czy zastanawialiście się kiedyś, jak wyglądałaby połączona klasyfikacja medalowa żużlowych imprez rangi mistrzostw świata? Nasz redakcyjny kolega Hubert Czaja zadał sobie ten trud, zaprzągł do pracy arkusz i przygotował tabelę TOP50 tuzów światowej "szlaki". Pod uwagę wziął (kolejność jest istotna): Indywidualne Mistrzostwa Świata, wszystkie formy Drużynowych Mistrzostw Świata od 1960 roku, juniorskie odpowiedniki obu powyższych (IMŚJ rozgrywane od 1977, DMŚJ od 2005) oraz Mistrzostwa Świata Par (1970-1993).
Patrząc na lata rozgrywania zawodów, wywnioskować można, że ani jeden żużlowiec nie był w stanie wystąpić we wszystkich tych turniejach, co nie faworyzuje żadnej konkretnej grupy wiekowej. Utrudnione zadanie w zajęciu wysokiej pozycji mają jedynie ci, którzy swoje największe sukcesy odnosili w latach 50. i wcześniej, a w mniejszym stopniu także urodzeni na przełomie lat 70. i 80. (zbyt młodzi na MŚP, zbyt starzy na DMŚJ).
Ranking został zdominowany przez żyjącą legendę speedwaya - Hansa Nielsena. Duńczyk zgromadził oszałamiającą liczbę 22 złotych medali (w tym największą liczbę złotych DMŚ - 11 oraz MŚP - 7), 15 srebrnych, co jeśli chodzi o krążki tego koloru, również jest najlepszym wynikiem oraz 9 brązowych. Więcej (10) ma jedynie Sam Ermolenko. Suma powyższych wynosi 42. Jest to aż o 17 więcej od drugiego pod tym względem Tony’ego Rickardssona.
Na drugim miejscu w tabeli znajduje się rodak Nielsena – Erik Gundersen. Aż 12 ze swoich 15 złotych medali zdobył występując w parze bądź drużynie właśnie z „Profesorem”. Dwucyfrową liczbą krążków z najcenniejszego kruszcu pochwalić mogą się też Ivan Mauger, Ove Fundin, Tommy Knudsen, Tony Rickardsson, Peter Collins i najwyżej sklasyfikowany z Polaków, plasujący się na 7. pozycji Bartosz Zmarzlik. Zawodnik Motoru Lublin jeszcze w 2023 jest w stanie awansować na podium.
Następni biało-czerwoni w rankingu to Tomasz Gollob, Jarosław Hampel i Krzysztof Kasprzak. Każdy z nich zgromadził 7 mistrzowskich triumfów, na co wpływ mają przede wszystkim sukcesy polskiej reprezentacji w DPŚ. Dzięki niedawnym osiągnięciom z czasów juniorskich, do czołowej pięćdziesiątki zestawienia załapali się Maksym Drabik, Bartosz Smektała, Jakub Miśkowiak i Wiktor Lampart.
W oczy może rzucać się także niewielka liczba Australijczyków, bowiem w TOP50 widzimy jedynie dwóch przedstawicieli „Kangurów” – Jasona Crumpa i Leigh Adamsa. W porównaniu do innych czołowych nacji jest to bardzo słaby wynik. Najwięcej swoich przedstawicieli mają Polska (13), Szwecja (10) oraz Dania (8).
Pozostałe mistrzowskie osiągnięcia zawodników (IMŚJ, DMŚJ, MŚP):
A jak wyglądają zdobycze innych znakomitych żużlowców, których tu zabrakło? Oto kilkunastu z nich:
kolejno: zawodnik (kraj) – złoto, srebro, brąz
Ryan Sullivan (Australia) – 3, 2, 3
Todd Wiltshire (Australia) – 3, 2, 1
Janusz Kołodziej (Polska) – 3, 1, 0
Darcy Ward (Australia) – 2, 4, 2
Peter Craven (Wielka Brytania) – 2, 2, 4
Kelly Moran (USA) – 2, 2, 4
Antoni Woryna (Polska) – 2, 1, 4
Jason Doyle (Australia) – 2, 0, 3
Fredrik Lindgren (Szwecja) – 1, 5, 9
Edward Jancarz (Polska) – 1, 4, 7
Lukáš Dryml (Czechy) – 1, 1, 0
Jimmy Nilsen (Szwecja) – 0, 7, 4
Zenon Plech (Polska) – 0, 3, 8
Leon Madsen (Dania) – 0, 3, 2
Chris Harris (Wielka Brytania) – 0, 1, 1
Martin Vaculík (Słowacja) – 0, 0, 0
Hubert Czaja twitter