KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+

Kołodziej-Ogór-WoffiTypowanie meczów Ekstraligi w tym sezonie to jak spacer po polu minowym. Wiadomo, że wyleci się w powietrze, tylko nie wiadomo w którym kroku. Tydzień temu goście wzięli wszystko, ale aż w trzech z czterech spotkań przy innym układzie ostatniego wyścigu mielibyśmy remis lub wygraną gospodarzy. Jak tu typować wyniki, kiedy o finalnym rezultacie decyduje jeden bieg, jeden łokieć, jedna taśma... A dziś może być powtórka z rozrywki. I w meczu mocarzy w Lesznie, i w lubuskich derbach (bo w końcu derby), i w grudziądzkim starciu beniaminków, i w pojedynku Baron vs Baran.


Fogo Unia Leszno - K.S. Toruń

Spotkanie z podtekstami. Przez całą końcówkę ubiegłego sezonu i całą zimę nie brakowało w żużlowym mainstreamie głosów, że Unia Leszno do "czwórki" weszła przypadkiem, niesprawiedliwie - tylko wskutek decyzji PZM krzywdzącej Unibax - a co za tym idzie, całe to leszczyńskie srebro jest funta kłaków warte. Nie podzielałem i nie podzielam tej opinii. Być może dlatego, że pofatygowałem się rok temu do Leszna i na własne oczy obserwowałem bezradność ekipy toruńskiej w "meczu prawdy" na Stadionie im. Smoczyka. Owszem, u siebie wygrali wyżej, ale tracili punkty gdzie indziej. To wreszcie nie leszczynianie uciekli z najważniejszego spotkania w sezonie. Tak czy inaczej, emocje, nie zawsze zdrowe, po obu stronach pozostały.

- Mecz torunian w Lesznie to będzie bardzo wyrównany pojedynek, bo jedna i druga drużyna mają dobrych zawodników - ocenił indagowany na okoliczność tego starcia Marek Cieślak w praskim studiu GP. Trudno się nie zgodzić z "Narodowym". Nawet ze zdrowymi Musielakiem i Jonassonem to mogłoby być spotkanie cios za cios. Jestem pełen szacunku dla postawy "Aniołów" w Gorzowie. Nawet jeśli przyjąć wreszcie do wiadomości, że jechali przeciwko ostatniej drużynie w tabeli, to jednak nigdy nie jeździło im się łatwo na Zawarciu, a oprócz grupki statystów i komicznego Žagara, trafili tam też na "dzień konia" Bartosza Zmarzlika (17+1). Ze spokojem mogą jechać do Wielkopolski i spróbować okiełznać "Smoka".

Dlaczego Unia? Bo wierze w powtórkę scenariusza z Rzeszowa i uważam, że kiedy przyjdzie do decydujących wyścigów, to indywidualne zwycięstwa przywozić będą Pawliccy, Sajfutdinow i Pedersen.

Mój typ: 47-43
Rok temu: 48-41
Program: pobierz
Wytypuj wynik: TYPER

FOGO UNIA:
9.  Pedersen
10. Jonasson
11. Przemysław Pawlicki
12. Zengota
13. Sajfutdinow
14. Piotr Pawlicki
15. Smektała

K.S. TORUŃ:
1. Doyle
2. Miedziński
3. Holder
4. Gomólski
5. Grigorij Łaguta
6. Przedpełski
7. Fajfer

------

SPAR Falubaz Zielona Góra - MONEYmakesMONEY Stal Gorzów Wlkp.

Jeszcze trzy dni temu reprezentanci gorzowskich kibiców strofowali nas, kiedy na FB poparliśmy zdanie red. Ostafińskiego, który napisał, że z tą karą dla Kasprzaka i Žagara to różnie może być. Skończyło się jak z zawieszeniem sędziego Lisa w styczniu i lutym. Nie wiem jak się z tym czuje prezes Ireneusz Maciej Zmora i reszta zarządu Stali. Wszyscy przecież przeczytaliśmy, że "tematu tych dwóch zawodników nie ma".

Żużlowcy po raz kolejny otrzymali czytelny sygnał, że w tym sporcie to nie pies merda ogonem, tylko ogon psem. A po dupie dostał tylko ten, który o jeździe Kasprzaka i Žagara powiedział dokładnie to, co pomyślał każdy obecny na trybunach. Trochę Paluchowi współczuję. Trochę rozumiem działaczy.

Z jednej strony - kiepsko, bo kto jeszcze weźmie na poważnie takie sankcje? Zwłaszcza, kiedy meczów do rozegrania pozostanie coraz mniej, a każdy punkt i każdy zawodnik będą cenniejsi niż złoto. Z drugiej strony, tej pragmatycznej, nie dziwię się, że wybrano takie, "pokrętne", wyjście z sytuacji. Oddać derby to oddać za darmo punkt bonusowy, nie dać zarobić ani grosza dwóm filarom ekipy, wreszcie, strzelić jeszcze raz po twarzy własnych kibiców - głównych sponsorów żużla w Gorzowie. Czy to poprawiłoby atmosferę w klubie? Stal więc będzie, telewizja będzie, derby można zaczynać.

Mimo wszystko, przyglądając się sytuacji w szeregach gości, trudno uchwycić ten "nowy ład" i choćby namiastkę spokoju. Kiedy zresztą miałaby przyjść, skoro zawodnicy w rozjazdach, sami nawet nie wiedzieli w jakim składzie pojadą do ZG. To taka ad hoc wymyślona mobilizacja, eksperyment na żywej próbce stali.

nasa

Krzysztof Cegielski w swoim najnowszym felietonie, jak zawsze na poziomie operując słowem, podnosi argument iście "akademickiej" wiedzy cechującej Stanisława Chomskiego. Skoro pan Krzysztof tak mówi, to wierzę, że wie, co mówi. Warto jednak pamiętać jak wyglądały dwa poprzednie przystanki w jego trenerskiej karierze. Wiem, tam były inne problemy, z reguły ponad głową "Stanleya". Ale jeśli przegranym ogłaszano Cieślaka, to bądźmy konsekwentni. Osobiście mam wątpliwości, czy w obecnej sytuacji w jakiej znalazła się Stal jest czas na akademicką kindersztubę. Wspartą zapewne zaklęciami sympatycznej panny Julii.

Falubaz jest murowanym faworytem. Ma najIepszego zawodnika ligi, ma swój tor, ma Jonssona, Łoktajewa i Walaska. Też chciałbym, żeby Stal sprawdziła Cooka. Tylko nie wiem, czy potrzebuję Hampela jako punktu odniesienia... Rzezi (chyba) nie będzie, chociaż kibicom przy W69 pewnie uśmiechałby się spektakularny rewanż za jesienne upokorzenie w Gorzowie.

Nie dalej jak dwa sezony temu Stal była już w podobnej sytuacji. Poturbowana okrutnie w pierwszych trzech kolejkach (m.in. wygrała w Gorzowie... PGE Marma), jechała na kolejny mecz do Tarnowa. Wówczas głosy też były takie, że na tym wyjeździe stalowcy mogą się zakopać. W sensie nie na torze w Mościcach, tylko zakopać i nie wracać. Pewnie nie tylko ja przypomniałem sobie dzisiaj tamten "cud nad Białą".

Czy wierzę w "garbate aniołki"? Od kiedy zobaczyłem red. Olejnik oddającą klubową flagę bez walki - wierzę.

Mój typ: 44-46
Rok temu: 50-40 i 49-41
Program: pobierz
Wytypuj wynik: TYPER

SPAR Falubaz Zielona Góra:
9. Jarosław Hampel
10. Andreas Jonsson
11. Grzegorz Walasek
12. Aleksandr Łoktajew
13. Piotr Protasiewicz
14. Alex Zgardziński

MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów:
1. Niels Kristian Iversen
2. Linus Sundstroem
3. Piotr Świderski
4. Tomasz Gapiński
5. Craig Cook
6.
7. Bartosz Zmarzlik

--------

Betard Sparta Wrocław - Unia Tarnów

Baran kontra Baron. To musi być ciekawy pojedynek. O ile byłem przekonany, że Sparta z Falubazem będzie sobie radzić dzielnie, o tyle przed meczem z rywalem z Tarnowa "widzę ciemność". Zielonogórzanie nawet nie tyle postawili twardsze warunki, niźli należało się spodziewać, to Sparta pojechała słabiej, niż powinna. No, ale jeśli faceta z Grand Prix zmieniać musi 17-latek, a lider prawdziwy w decydującym biegu wjeżdża w taśmę... zostawmy już to.

Punkty wrocławianom uciekły i to dla ich kibiców staje się pomału niepokojące. Bo uciekły już w końcówce meczu w Toruniu, w Rzeszowie (najpewniej wszystkie trzy), teraz z Falubazem. A przed Spartą: Gorzów, Leszno, Zielona Góra (w), Toruń. To wszystko wygląda jeszcze dobrze przykładając miarę z poprzednich kilku sezonów, kiedy celem było utrzymanie się w lidze. Obecnie nikogo nie zainteresuje wyprzedzenie Grudziądza, choćby bitego do 27-miu.

Skąd te obawy, skoro Unia w zgodnej opinii jest uważana za drużynę, która ma wygrać wszystko u siebie, a to, co ma wziąć na wyjeździe... już wzięła. Ano stąd, że akurat Wrocław to dla gości z Galicji taki mały "Grudziądz". Dlaczego Unia wygrała z GKM-em? - Bo Artioma głowa rozbolała we Francji - powiedzą w kujawsko-pomorskim. To prawda, ale tylko częściowo. Unia wygrała, bo na co dzień jeździ na podobnym torze, dzięki czemu dopasowała się do nawierzchni w try miga, a w dodatku - i to była wartość dodana - miała w składzie "miejscowego", Mroczkę. Teraz do Wrocławia przyjadą: Kenneth Bjerre, Leon Madsen, Janusz Kołodziej i Martin Vaculík. Bjerre, który kręcił tam setki okrążeń i dziesiątki punktów (dopóki faktury płacili na czas), Madsen - wrocławski wynalazek Cieślaka, Vaculík, który wyścigi we Wrocławiu wygrywa zawsze, odkąd przyszedł na świat, a przynajmniej od kiedy przyjechał z Wybrzeżem 7 lat temu.

Co jeszcze? Oprócz Spartan w Grand Prix wzięło udział jeszcze 12 innych jeźdźców. Nawet jeśli jazdę Milíka z Jepsenem Jensenem policzymy za "raz", to nie zmienia faktu, że to goście przyjadą świeżsi. Treningi przed meczem? Całą środę lało, czwartek był deszczowy, trening odwołano, a w piątek kółka pokręcił Jędrzejak z juniorami i awaryjnie ściągniętym Buskiem. Nie ex premierem, tylko Jakobsenem. Z Danii.

Może się zdziwię, może goście są już syci po wiktorii w Grudziądzu, może księgowa dała znać, żeby się nie wygłupiali, ale wydaje mi się, że to będzie dla wrocławian przeprawa trudniejsza, niż wielu sądzi. Mecz z Falubazem unaocznił, że we trójkę Woffinden, Jędrzejak i Janowski, nawet wsparci dzielnie walczącym Milikiem, meczu nie wygrają.

2014, dla przypomnienia:
Martin Vaculík (0,3,3,3,3) 12
Janusz Kołodziej (3,3,3,2,2*) 13+1

Matematyka każe wytypować gospodarzy, a jak będzie? Przy takiej chimerze jak Jepsen Jensen diabli raczą wiedzieć. Nie spodobała mu się absencja w nominowanych z Grudziądzem, zawalił mecz z Falubazem, identycznie zawalił mecz w Elitserien, coś tam popyrkał w Danii, a w Grand Prix wykładnią formy była pogoń za połamanym i zamykającym gaz Jonassonem. Więc pewnie dziś pojedzie koncertowo. A młody Drabik znowu znajdzie silnik i Sparta pewnie odprawi gości z Małopolski. Pewnie tak...

Mój typ: 47-43
Rok temu:41-49
Program: pobierz
Wytypuj wynik: TYPER

Betard Sparta Wrocław:
9. Tai Woffinden
10. Vaclav Milík
11. Tomasz Jędrzejak
12. Michael Jepsen Jensen
13. Maciej Janowski
14. Adrian Gała

Unia Tarnów:
1. Kenneth Bjerre
2. Artur Mroczka
3. Leon Madsen
4. Janusz Kołodziej
5. Martin Vaculík
6. Ernest Koza

--------------

MRGARDEN GKM Grudziądz - PGE Stal Rzeszów

Szalenie istotne spotkanie "pod dębem". Palce chciały siłą przyzwyczajenia wystukać "istotne i ciekawe", ale po namyślę ten drugi człon ląduje w koszu. To raczej będzie ciężka harówa w tumanach pyłu, niczym na przodku w KWK Rydułtowy. Klin klinem, i za klinem klin. Jeżeli gospodarze znowu przegrają, to w zasadzie już od poniedziałku mogą opracowywać strategię rozsądnego finansowo dotrwania do końca tego sezonu. Albo liczyć na bankructwo totalne jednego z e-kantorów.

Ciekawszą drużynę mają goście. Mają indywidualności na skalę światową w osobach dwójki liderów, mają też lepszą formację juniorską (tutaj akurat wiele nie trzeba), a z pewnością ich menadżer spokojniej podejdzie do tego meczu. Przynajmniej dopóki nie każą powtarzać jakiegoś biegu po jego zakończeniu. Unia Tarnów wychłostała grudziądzan niczym średniowieczny stróż prawa swarliwą przekupkę pod pręgierzem. Tylko Unia jechała de facto u siebie, zaś Rzeszów na "betonie" to niczym ten skład porcelany i toporne słonie. W 9/10 przypadków kończy się tragedią. Nawet nieśmiertelny Hancock ostatni raz jeździł w Grudziądzu... w minionym wieku (10 pkt. dla Wrocławia w 1999 r.). Ponoć do składu ma wskoczyć Łukasz Sówka. Hmm...

Czy ktoś z szanownych Czytelników wie, w jakich Bardzo Ważnych Zawodach startował w sobotę Artiom Łaguta? Ja, szczerze mówiąc, nie wiem, zatem tuszę, że Rosjanin tym razem poważnie podejdzie do swoich obowiązków. Do trzech razy sztuka (wersja dla zawodnika: Третий раз повезло). A jeżeli pojedzie "Tiomka", jeżeli będzie tor, jaki miejscowi chcą, żeby był, to jestem spokojny, że Buczkowski, desygnowany teraz do ochrony juniora, nie da sobie zrobić krzywdy, Gollob nie pojedzie słabiej niż z Tarnowem, a Jeleniewski znowu z zaskoczenia wyrwie jakieś "trójki". Tylko co do Okoniewskiego nie jestem niczego pewny. Ale to chyba podobnie, jak on sam.

Myślę, że w gruncie rzeczy goście z Podkarpacia każdą honorową porażkę przyjmą z całym dobrodziejstwem inwentarza. Już oni postarają się, żeby Okoniewskiemu, juniorom i panu Tomaszowi zrobić w rewanżu właściwy tor. Taki jak "pod dębem" (kiedy locha z młodymi odkryje tam trufle).

MRGARDEN GKM Grudziądz:
9. Artiom Łaguta
10. Daniel Jeleniewski
11. Tomasz Gollob
12. Rafał Okoniewski
13. Krzysztof Buczkowski   
14. Mike Trzensiok

PGE Stal Rzeszów:
1. Kenni Larsen
2. Karol Baran
3.Dawid Lampart
4. Greg Hancock
5.Peter Kildemand
6. Artur Czaja

Mój typ: 48-42
Rok temu: 50-40 (PLŻ)
Program: pobierz
Wytypuj wynik: TYPER


Jakub Horbaczewski

Korzystanie z linków socialshare lub dodanie komentarza na stronie jednoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych podanych podczas kontaktu email zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Podanie danych jest dobrowolne. Administratorem podanych przez Pana/Panią danych osobowych jest właściciel strony Jakub Horbaczewski . Pana/Pani dane będą przetwarzane w celach związanych z udzieleniem odpowiedzi, przedstawieniem oferty usług oraz w celach statystycznych zgodnie z polityką prywatności. Przysługuje Panu/Pani prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania.

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+

Odwiedź nasze social media

fb ikonkaX ikonkaInstagram ikonka

Typer 2024 - zmierz się z najlepszymi!

Najszybsze żużlowe newsy

SpeedwayNews logo

NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV

 PGE Ekstraliga 2024
1. Orlen Oil Motor Lublin  14 31 +162
2. Betard Sparta Wrocław  14 19 +30
3. ebut.pl Stal Gorzów  14 19 -37
4. KS Apator Toruń  14 15 -7
5. ZOOLeszcz GKM Grudziądz  14 14 -58
6. NovyHotel Falubaz  14 13 -33
7. Krono-Plast Włókniarz  14 12 -50
8. FOGO Unia Leszno  14 11 -87
 Metalkas 2. Ekstraliga 2024
1. Arged Malesa Ostrów  14  28 +128
2. Abramczyk Polonia  14  27 +161
3. Innpro ROW Rybnik  14  23 +63
4. Cellfast Wilki Krosno  14  19 -20
5. #OrzechowaOsada PSŻ  14  18 -16
6. H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
 14  13 -54
7. Texom Stal Rzeszów  14   9 -80
8. Zdunek Wybrzeże Gdańsk
 14   3 -182
Krajowa Liga Żużlowa 2024
1. Ultrapur Start Gniezno
 10  21 +94
2. Unia Tarnów  10
 16 +55
3. PKS Polonia Piła  10
 11 +18
4. OK Kolejarz Opole  10
 11 -39
5. Optibet Lokomotiv  10  10 -23
6. Trans MF Landshut Devils  10  6 -105

Klasyfikacja SGP 2024 (po 10/11 rund)

1. Bartosz Zmarzlik
159
2. Robert Lambert
137
3. Fredrik Lindgren
127
4. Martin Vaculík 114
5. Daniel Bewley
111
6. Mikkel Michelsen 101
7. Jack Holder 97
8. Dominik Kubera
88
9. Leon Madsen 76
10. Łotwa duża Andrzej Lebiediew
75
11.  Max Fricke 64
12. flaga niemiec Kai Huckenbeck 58
13. Szymon Woźniak 46
14. Jason Doyle 47
15. Maciej Janowski
46
16. Czechy duzaFlaga Jan Kvěch 41

PARTNERZY

kibic-zuzla logozuzlowefotki-logo
WszystkoCzarne blog

Pomóż kontuzjowanym

KamilCieślar
DW43