KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+

Pedersen baraz- Dostałem dzisiaj wyniki badań, z których wynika, że wszystko zrasta się tak, jak powinno. W tej chwili to tylko kwestia mojej decyzji, czy ścigać się dalej, czy nie, ale podejmując ją muszę pamiętać, o tym, że jeden z moich kręgów ucierpiał już dwa razy... Oba wypadki uszkodziły ten sam kręg. Nie w tym samym miejscu, ale oba te pęknięcia są bardzo blisko siebie. To jest ta część, gdy robi się trochę strasznie, kiedy się o tym myśli. Zaraz pod tymi złamaniami przebiegają nerwy idące do lewej ręki.


"Jeśli doznałbym kolejnego urazu w tym samym miejscu, lekarze nie potrafią mi powiedzieć, czy całość nie rozpadłaby się i nie uszkodziła nerwów, paraliżując moją lewą rękę. Za to zespół medyczny jest spokojny o główne połączenia nerwowe, których uszkodzenie byłoby najczarniejszym scenariuszem. Jednak w kontekście tego, co może się stać z moją ręką, nie patrzą na możliwość ewentualnych przyszłych urazów z entuzjazmem".

Pedersen przyznaje, że choć nadal chciałby się ścigać, osiągnął na żużlu wszysko, co można było osiągnąć. "Sercem cały czas jestem przy ściganiu, ale głowa zajęta jest pytaniami w rodzaju: "i czego tak naprawdę teraz chcesz?", "czy nie osiągnąłeś już wystarczająco?". "Moja praca to ogromna część mojego życia, a w jednym i drugim bardzo dużo się teraz zmienia. Wiem, że sporo wnosiłem do tego sportu przez ileś ostatnich lat - albo osiągnięciami, albo będąc tzw. charakterkiem. Satysfkację i mały uśmiech w tej trudnej chwili daje mi świadomość, że na żużlu osiągnąłem i zrobiłem wszystko to, co chciałem. To jednak nie znaczy, że nie mam apetytu na więcej. Ale cieszę się, że stoję przed tym dylematem mając lat 40 a nie 23, kiedy już sięgnąłem to, czego pragnąłem. Ta świadomość sprawia też, że jeśli wrócę, to nie będę nakładać sam na siebie niezdrowo dużej presji - tylko tę pozytywną. Jeśli wrócę, to dlatego, że kocham jeździć na żużlu".

"Pieniądze w tej chwili nie są już motywacją do ewentualnego powrotu, chciałbym żeby ludzie to wiedzieli i uszanowali. Oczywiście, to nadal praca, na której się zarabia, nie pracowałbym za darmo. Ten sport wymaga sporych nakładów finansowych. Zatrudniam wielu ludzi i jestem poważnym przedsiębiorcą, więc naturalnie - finansowo wszystko musi się zgadzać. Ale w tej chwili ten temat nie wpływa na moją decyzję. Mam teraz czas żeby usiąść i przedyskutować wszystko z moją partnerką. Zastanowić się jakie są opcję i wybrać najlepsze rozwiązanie" - kończy analizę swojej obecnej sytuacji trzykrotny Indywidualny Mistrz Świata.

Pedersen N.2015

Pedersen, który przez ostatnie półtorej dekady był jedną z najważniejszych postaci światowego żużla, musi teraz zdecydować, czy chce wrócić do ścigania i ryzykować częściowy paraliż w razie ewentualnych następnych upadków. Nicki swój pierwszy tytuł mistrzowski zdobył w 2003 roku. Uzupełnił go dwoma kolejnymi - w 2007 i 2008 roku. Duńczyk może się poszczycić dodatkowo 16 wygranymi rundami Grand Prix, czterema tytułami Drużynowego Mistrza Świata i 8 tytułami mistrza Danii. Pod koniec sezonu 2016 zdobył też tytuł Mistrza Europy, ale zaraz potem uległ kontuzji. W wypadku podczas meczu ligi duńskiej w Holsted w maju 2017 roku uszkodził sobie ten sam kręg, który ucierpiał jesienią.


Tekst oryginalny: speedwaygp.com
Tłumaczenie: Magda Dark

Korzystanie z linków socialshare lub dodanie komentarza na stronie jednoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych podanych podczas kontaktu email zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Podanie danych jest dobrowolne. Administratorem podanych przez Pana/Panią danych osobowych jest właściciel strony Jakub Horbaczewski . Pana/Pani dane będą przetwarzane w celach związanych z udzieleniem odpowiedzi, przedstawieniem oferty usług oraz w celach statystycznych zgodnie z polityką prywatności. Przysługuje Panu/Pani prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania.

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+

Odwiedź nasze social media

fb ikonkaX ikonkaInstagram ikonka

Typer 2024 - zmierz się z najlepszymi!

Najszybsze żużlowe newsy

SpeedwayNews logo

NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV

 PGE Ekstraliga 2024
1. Orlen Oil Motor Lublin  14 31 +162
2. Betard Sparta Wrocław  14 19 +30
3. ebut.pl Stal Gorzów  14 19 -37
4. KS Apator Toruń  14 15 -7
5. ZOOLeszcz GKM Grudziądz  14 14 -58
6. NovyHotel Falubaz  14 13 -33
7. Krono-Plast Włókniarz  14 12 -50
8. FOGO Unia Leszno  14 11 -87
 Metalkas 2. Ekstraliga 2024
1. Arged Malesa Ostrów  14  28 +128
2. Abramczyk Polonia  14  27 +161
3. Innpro ROW Rybnik  14  23 +63
4. Cellfast Wilki Krosno  14  19 -20
5. #OrzechowaOsada PSŻ  14  18 -16
6. H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
 14  13 -54
7. Texom Stal Rzeszów  14   9 -80
8. Zdunek Wybrzeże Gdańsk
 14   3 -182
Krajowa Liga Żużlowa 2024
1. Ultrapur Start Gniezno
 10  21 +94
2. Unia Tarnów  10
 16 +55
3. PKS Polonia Piła  10
 11 +18
4. OK Kolejarz Opole  10
 11 -39
5. Optibet Lokomotiv  10  10 -23
6. Trans MF Landshut Devils  10  6 -105

Klasyfikacja SGP 2024 (po 10/11 rund)

1. Bartosz Zmarzlik
159
2. Robert Lambert
137
3. Fredrik Lindgren
127
4. Martin Vaculík 114
5. Daniel Bewley
111
6. Mikkel Michelsen 101
7. Jack Holder 97
8. Dominik Kubera
88
9. Leon Madsen 76
10. Łotwa duża Andrzej Lebiediew
75
11.  Max Fricke 64
12. flaga niemiec Kai Huckenbeck 58
13. Szymon Woźniak 46
14. Jason Doyle 47
15. Maciej Janowski
46
16. Czechy duzaFlaga Jan Kvěch 41

PARTNERZY

kibic-zuzla logozuzlowefotki-logo
WszystkoCzarne blog

Pomóż kontuzjowanym

KamilCieślar
DW43