KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+

Pedersen-PoltorakWraz z początkiem grudnia miała nastąpić tak oczekiwana erupcja transferowego wulkanu, a tymczasem... Nuda. Nic się nie dzieje. Nic. I dialogi niedobre... Bardzo niedobre dialogi są. Na przykład taki Przegląd Żużlowy. "Jako pierwszy" podał sensacyjną wiadomość o podpisie złożonym przez Nickiego Pedersena pod kontraktem w Rzeszowie, by po kilkunastu godzinach, piórem tego samego autora, oznajmić: "wolimy milczeć, zanim znowu okaże się, że zmieniona została koncepcja składu. Tak to już jest... w Rzeszowie nadal nic nie wiadomo". No tak. Pomilczmy chwilę.

 


Im kto starszy, im kto więcej akcji "Jankesa", "Huszczy", Nielsena , Coxa i Knudsena pamięta (z toru, a nie z YouTube'a), tym większy dystans ma do tego całego cyrku. Młodsi przeciwnie. Jest impreza. Każdy dzień i każda nowa plotka daje szansę do przetestowania nowych docinków, wklejenia nowych smajlików i błyśnięcia w sieci. Się kręci. Po co to wszystko, skoro - z łaską plotkujących portali czy bez niej - za kilka dni, góra kilkanaście, i tak wszystko będzie jasne? Moze oprócz Wrocławia, bo tam okres transferowy zaczyna się ostatnio po Trzech Królach, kiedy już ligowe ciamajdy bądź KSM-owi pechowcy orientują się, że są ciamajdami lub pechowcami.

Coś tam się jednak wydarzyło. Gollob podpisał w Toruniu - fakt wiekopomny, ale o tym wiadomo było przynajmniej od tygodnia. Od czasu przejścia Piotra Śwista do Falubazu chyba jeszcze żaden transfer tak dobrego zawodnika nie wywołał tylu niedobrych emocji. Nie to, żeby w swoim ogóle kibice Apatora zamierzali celować śnieżkami w przechadzającego się pod "Mickiewiczem" Golloba. Raczej nawet nie będzie im się schylić karku chciało. Przed takim majestatem... Zakładając - a niechby! - że ten wróżony zewsząd tytuł ich drużyna wreszcie wywalczy, jak będzie smakowało im to mistrzostwa? Jak na razie, patrząc po nastrojach, można powiedzieć, że mniej więcej tak, jak źle doprawiony szpinak. Wiele jeszcze zależy od dalszych ruchów szefostwa klubu. Czy wyleci Adrian Miedziński (co spowoduje oburzenie chcących wychowanka w skłądzie prawdziwych kibiców), czy na banicję pójdzie jednak Darcy Ward (co spowoduje oburzenie chcących przyszłego mistrza świata w składzie prawdziwych kibiców). A może - to by dopiero było - Karkosika stać na "gest". Gest p.t. sytuacja jest ciężka, czasy trudne, senator coś knuje - jeździcie czy nie, wszystko na mój koszt. Jak raper Peja na jednym z koncertów. Ten do dziś płaci za to rachunek, ale w żużlu... Takie science-fiction? A kto bogatemu zabroni? Ciekawi jesteśmy autentycznie, jakby w takiej sytuacji odnalazła się sportowa żyłka u niektórych? Czy taki Ryan Sullivan, mając płacone godziwe "startowe" za samo przebywanie w dżinsach w parkingu, bardzo by cierpiał?

W Zielonej Górze jest jeszcze ciekawiej. Wszyscy spodziewali się wyjaśnienia zagadki "Hampel czy Łoktajew?", a tymczasem jest pech. To znaczy Bech. Jensen. On nie wizytował budowy wieżyczki sędziowskiej, jak jego bardziej znany rodak, nie udeptywał uświęconej stopami pana Andrzeja trawy, więc to on podpisał co trzeba, a "Liglad" kolęduje dalej. Potwierdza się stara "prawda ekranu", że najbliższe prawdy jest to, o czym nie mówią. Po co ten Bech przyszedł? To wie chyba tylko sam Robert Dowhan. Jak na razie wygląda na to, że Falubaz został królem polowania w kategorii "mocna ławka roku". Pobić może ich tylko koncepcja rotującego jak wirnik śmigłowca składu Unibaksu. Na marginesie: skoro takie kłopoty bogactwa, to może by jednak zafundować kibicom widowisko w postaci starcia Stal Toruń - Falubaz II. Nawet taki Davidsson załapałby się wreszcie do jakiegoś składu.

W Rzeszowie wszyscy czekają na Mikołaja, jak za najlepszych szczenięcych lat. W końcu prezes Marta Półtorak zapowiedziała, że "w czwartek wszystko powinno się wyjaśnić". Czekamy z niecierpliwością i my. Marma to w końcu wspólne dobro całej ligi. Dotąd tylko finansowe, jednak tym razem już na pewno kandydat do medalu. W ostateczności drewnianego. To co, Crump z Hancockiem? Tak podpowiada zdrowy rozsądek. A może jednak Nicki Pedersen przypomni sobie, że coś podpisał? "Decision to be made end of week" - naskrobał przestraszony zamieszaniem na swoim twitterze. Czwartek zupełnie pasuje na koniec tygodnia. W Częstochowie już nadstawiają uszy. Swoją drogą, mistrz nie tylko torowych, ale i biznesowych zagrywek z tego Nickiego. W to, że naprawdę nie wie, gdzie wystartuje w nowym sezonie wierzymy mniej więcej tak, jak w tłumaczenia uchwyconego "przypadkiem" nad walizką z pieniędzmi naszego superagenta Tomka.

No, ale nasłuchujmy. Mikołaj już szuka komina. Widać, że nie popracował chłopina w naszych spółkach o szczególnym dla skarbu państwa znaczeniu.

 

Korzystanie z linków socialshare lub dodanie komentarza na stronie jednoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych podanych podczas kontaktu email zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Podanie danych jest dobrowolne. Administratorem podanych przez Pana/Panią danych osobowych jest właściciel strony Jakub Horbaczewski . Pana/Pani dane będą przetwarzane w celach związanych z udzieleniem odpowiedzi, przedstawieniem oferty usług oraz w celach statystycznych zgodnie z polityką prywatności. Przysługuje Panu/Pani prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania.

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+

Odwiedź nasze social media

fb ikonkaX ikonkaInstagram ikonka

Typer 2024 - zmierz się z najlepszymi!

Najszybsze żużlowe newsy

SpeedwayNews logo

NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV

 PGE Ekstraliga 2024
1. Orlen Oil Motor Lublin  14 31 +162
2. Betard Sparta Wrocław  14 19 +30
3. ebut.pl Stal Gorzów  14 19 -37
4. KS Apator Toruń  14 15 -7
5. ZOOLeszcz GKM Grudziądz  14 14 -58
6. NovyHotel Falubaz  14 13 -33
7. Krono-Plast Włókniarz  14 12 -50
8. FOGO Unia Leszno  14 11 -87
 Metalkas 2. Ekstraliga 2024
1. Arged Malesa Ostrów  14  28 +128
2. Abramczyk Polonia  14  27 +161
3. Innpro ROW Rybnik  14  23 +63
4. Cellfast Wilki Krosno  14  19 -20
5. #OrzechowaOsada PSŻ  14  18 -16
6. H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
 14  13 -54
7. Texom Stal Rzeszów  14   9 -80
8. Zdunek Wybrzeże Gdańsk
 14   3 -182
Krajowa Liga Żużlowa 2024
1. Ultrapur Start Gniezno
 10  21 +94
2. Unia Tarnów  10
 16 +55
3. PKS Polonia Piła  10
 11 +18
4. OK Kolejarz Opole  10
 11 -39
5. Optibet Lokomotiv  10  10 -23
6. Trans MF Landshut Devils  10  6 -105

Klasyfikacja SGP 2024 (po 10/11 rund)

1. Bartosz Zmarzlik
159
2. Robert Lambert
137
3. Fredrik Lindgren
127
4. Martin Vaculík 114
5. Daniel Bewley
111
6. Mikkel Michelsen 101
7. Jack Holder 97
8. Dominik Kubera
88
9. Leon Madsen 76
10. Łotwa duża Andrzej Lebiediew
75
11.  Max Fricke 64
12. flaga niemiec Kai Huckenbeck 58
13. Szymon Woźniak 46
14. Jason Doyle 47
15. Maciej Janowski
46
16. Czechy duzaFlaga Jan Kvěch 41

PARTNERZY

kibic-zuzla logozuzlowefotki-logo
WszystkoCzarne blog

Pomóż kontuzjowanym

KamilCieślar
DW43