KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+

Dudek patryk2016Pogoda fanów speedwaya nie rozpieszcza. Mecze odwoływane, mecze przekładane - i tak, w poszukiwaniu żużlowych emocji, wylądowałem w Opolu. Cel: ćwierćfinał Indywidualnych Mistrzostw Polski. Rzeczywistość opolskiego żużla, może trochę uboższa od tej ekstraligowej, bardzo mnie ujęła. Jest też pewien element miły sercu każdego torunianina. Sam stadion Kolejarza, przynajmniej na pierwszy rzut oka, przypomina uboższą wersję nieistniejącego już starego obiektu Apatora przy ul. Broniewskiego.

Przed wejściem na obiekt uwagę przyciągają budki z okienkami o wymiarach... nie większych niż 15x15 cm. Nawet nie pomyślałem, że mogą być to kasy. Samo wejście ogrodzone jest siatką, na bramce jeden ochroniarz. Przejście wzdłuż drugiego łuku, za parkingiem do "biura zawodów", którym okazał się być dość stary już budynek przypominający barak. Mimo takich warunków, starano się zachować profesjonalizm – akredytacja, napis "press" oczywiście na smyczy, do tego program zawodów. Rzut oka na niego i z ulgą stwierdzam, że nie ma powtórki z toruńskiego Best Pairs i wpisany jest "LekaRZ" a nie "LekaSZ". Nie widząc sensu, i nie chcąc urazić miejscowych, nie pytam o miejsca dla prasy, tylko spokojnie zmierzam ku trybunom. Jak wyglądają one w Opolu? Prosta startowa wygląda naprawdę dobrze - plastikowe krzesełka takie, jak na każdym innym stadionie. Trochę gorzej na drugiej prostej - tu już drewniane ławki, które jednak - przynajmniej mi - bardzo odpowiadały. Miejsca siedzące na łukach to już kwestia pomysłowości i organizacji kibiców. Tu bowiem rośnie trawa, na której można rozłożyć koc, krzesełko i Bóg wie co jeszcze. Sam tor? Znajomy ostrzegał, że w przypadku obiektu w Opolu nie można mówić o prostych - i coś w tym było. Bardzo krótki dojazd do pierwszego łuku, krótkie też proste, a więc pola A i B musiały być tymi uprzywilejowanym, a start potrafił wypaczyć wynik biegu.

Opole IMP2016

Godzina 16.45. Pojawia się informacja, że prezentacji nie będzie, pięć minut później zmiana decyzji - zawodnicy przed startem ćwierćfinału zaprezentują się na torze, i tak też się dzieje. Po ich zejściu do parkingu, nowy komunikat: jest problem z prądem, przez co nie można nadmuchać band. Czekamy. Spiker (pan Janusz Stepek) zaprasza do wieży coraz to nowych gości, między którymi czyta reklamy partnerów, sponsorów opolskiego żużla. Czyni to w sposób, który mocno przypominał mi ogłoszenie parafialne – "Firma X od klimatyzacji, adres taki i taki. Myślę, że warto się zastanowić, bo teraz będzie coraz cieplej", "Zapraszam do kącika gastronomicznego, Pan Tomek zadba o Wasze brzuszki" – wszystko na wielkim luzie, bardzo swojsko. Tymczasem naprawy zaczynają się przedłużać. Na wielu ekstraligowych arenach słychać byłoby gwizdy, buczenie itp. Nie w Opolu. Kilkuset kibiców cierpliwie czeka popijając napoje dozwolone od lat osiemnastu i żartując, czeka na komunikaty, nie czuć żadnej presji. O 17.30 zawody ruszają, triumfuje w nich latający po opolskim owalu Patryk Dudek. Po turnieju tłumy w parkingu, każdy chce mieć zdjęcie z nie widywanymi zbyt często ekstraligowymi zawodnikami, którzy, jak się okazuje, opolski obiekt cenią.

- Lubię tu przyjeżdżać, mam dobre wspomnienia z czasów, kiedy tata tu jeździł, podoba mi się. Tu jest normalnie - powiedział mi po zawodach Patryk Dudek, który cierpliwie pozował do zdjęć z kilkudziesięcioma fanami. Wtórował mu Kacper Gomólski- Zawsze jeździło mi się fajnie w Opolu, jest fajna publiczność. Mam nadzieję, że w przyszłości częściej będę tutaj jeździł. Czyżby zatem popularny "Ginger" myślał o transferze do Kolejarza w przyszłości? Pytanie to pozostawię bez odpowiedzi. Na pewno zmagania opolan śledzi Piotr Świderski, który również ceni sobie stolicę Opolszczyzny. – Obserwuję żużel w tych niższych ligach, jest tam fajny klimat, jest też troszeczkę spokojniej. Żużel może nie jest dyscypliną, w której można mówić o całkowitym relaksie, ale tutaj jest inaczej, może też trochę swojsko, co ma swój klimat i swój urok – powiedział zawodnik Unii Tarnów.

Świderski Baliński2016

Można zatem stwierdzić, że ta opolska swojskość nie tylko mi bardzo przypadła do gustu. Obiekt przy ul. Wschodniej jest mały, odcięty od całego szumu i co ważne, ma potencjał, by przyciągać kibiców. Na imprezy żużlowe przychodzi się tu rodzinnie, a zawody to jedno wielkie święto. Kiedy słyszę opinie, iż Opole jest "dziurą", muszę stwierdzić, że jest to kwestia gustu - jedni uznają to za plus, inni za minus. Mam też takie wrażenie, że jesteśmy rozpieszczanie przez kluby Ekstraligi. MotoArena, Stadion im. Jancarza, Smoczyka, W69 - to obiekty spore, gdzie presja na rangę zawodów, na wynik, na całą tę otoczkę, jest nieporównywalnie większa, a przypomnę tylko, że 15-20 lat temu takich luksusów nie było, a kibice też przychodzili. W niektórych przypadkach nawet liczniej niż dziś.

Mateusz Dziopa
Zdjęcia: Paweł Mruk zuzlowefotki.pl

Dudek IMP2016

Korzystanie z linków socialshare lub dodanie komentarza na stronie jednoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych podanych podczas kontaktu email zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Podanie danych jest dobrowolne. Administratorem podanych przez Pana/Panią danych osobowych jest właściciel strony Jakub Horbaczewski . Pana/Pani dane będą przetwarzane w celach związanych z udzieleniem odpowiedzi, przedstawieniem oferty usług oraz w celach statystycznych zgodnie z polityką prywatności. Przysługuje Panu/Pani prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania.

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+

Odwiedź nasze social media

fb ikonkaX ikonkaInstagram ikonka

Typer 2024 - zmierz się z najlepszymi!

Najszybsze żużlowe newsy

SpeedwayNews logo

NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV

 PGE Ekstraliga 2024
1. Orlen Oil Motor Lublin  14 31 +162
2. Betard Sparta Wrocław  14 19 +30
3. ebut.pl Stal Gorzów  14 19 -37
4. KS Apator Toruń  14 15 -7
5. ZOOLeszcz GKM Grudziądz  14 14 -58
6. NovyHotel Falubaz  14 13 -33
7. Krono-Plast Włókniarz  14 12 -50
8. FOGO Unia Leszno  14 11 -87
 Metalkas 2. Ekstraliga 2024
1. Arged Malesa Ostrów  14  28 +128
2. Abramczyk Polonia  14  27 +161
3. Innpro ROW Rybnik  14  23 +63
4. Cellfast Wilki Krosno  14  19 -20
5. #OrzechowaOsada PSŻ  14  18 -16
6. H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
 14  13 -54
7. Texom Stal Rzeszów  14   9 -80
8. Zdunek Wybrzeże Gdańsk
 14   3 -182
Krajowa Liga Żużlowa 2024
1. Ultrapur Start Gniezno
 10  21 +94
2. Unia Tarnów  10
 16 +55
3. PKS Polonia Piła  10
 11 +18
4. OK Kolejarz Opole  10
 11 -39
5. Optibet Lokomotiv  10  10 -23
6. Trans MF Landshut Devils  10  6 -105

Klasyfikacja SGP 2024 (po 10/11 rund)

1. Bartosz Zmarzlik
159
2. Robert Lambert
137
3. Fredrik Lindgren
127
4. Martin Vaculík 114
5. Daniel Bewley
111
6. Mikkel Michelsen 101
7. Jack Holder 97
8. Dominik Kubera
88
9. Leon Madsen 76
10. Łotwa duża Andrzej Lebiediew
75
11.  Max Fricke 64
12. flaga niemiec Kai Huckenbeck 58
13. Szymon Woźniak 46
14. Jason Doyle 47
15. Maciej Janowski
46
16. Czechy duzaFlaga Jan Kvěch 41

PARTNERZY

kibic-zuzla logozuzlowefotki-logo
WszystkoCzarne blog

Pomóż kontuzjowanym

KamilCieślar
DW43