KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+

praga2017Po intensywnym weekendzie czas na oddech i pisanie. Moje pierwsze, zagraniczne, żużlowe Grand Prix odnotowane. Pewnie przyznacie, że miałem sporo szczęścia, w końcu dotąd zawody w Pradze kończyły się zazwyczaj na pierwszym łuku, a tu proszę - mieliśmy kilka mijanek i naprawdę sporo emocji.

Sama wyprawa zaczęła się nigdzie indziej, jak na tymczasowym dworcu PKS we Wrocławiu. Kibice musieli wybierać, przez co oczywiście doszło do podziału na dwie grupy. W tym samym czasie miały przyjechać autobusy do Warszawy i do Pragi. Pierwszy przyciągnął fanów piłki nożnej (kadra grała z Rumunią na Narodowym), drugi sympatyków żużla. Oba pojazdy biało-czerwone – i w środku, i na zewnątrz (nie myśleliście chyba, że zareklamuję przewoźnika za darmo, co?). Ledwo człowiek usiadł i już ruszyły dyskusje. Utarło się przekonanie, że to kobiety dużo gadają, ale zapewniam Was, wystarczy usadzić trzech chłopa obok siebie w autobusie na żużlowe Grand Prix, aby terkot był znacznie dłuższy i głośniejszy. Naprawdę, cieszę się, że Ekstraliga ma tylko osiem drużyn, a droga do Pragi tylko cztery godziny.

Klimat Markety, no cóż, trochę jak w Opolu. Myślę, że gdyby zainwestować w krzesełka i oświetlenie na stadionie Kolejarza, a następnie oddać miasto Słowakom, stolica polskiej piosenki mogłaby konkurować ze Złotym Miastem. Spytacie się „dlaczego oddać Słowakom?”, odpowiadam: bo FIM chce ekspansji żużla w świecie, a Grand Prix w kraju Martina Vaculíka chyba jeszcze nie było. W Czechach grille, piwo wszędzie. A do tego czeska orkiestra umilająca czas muzyką. Atutem Opola w pojedynku organizacyjnym z Pragą jest jednak spiker, który potrafi poprawnie wymawiać nazwiska zawodników. Na Markecie słyszeliśmy np. o „Nielsie Kristianie Ajwersenie”, a Piotr Pawlicki 20 sekund przed startem swojego biegu przywdział imię i nazwisko Bartosza Zmarzlika.

Same zawody oceniam bardzo pozytywnie, zarówno pod względem tego, co na torze jak i na trybunach. Owszem, z punktu widzenia polskiego fana szkoda, że Patryk Dudek nie stanął na podium, ale finał należy zaliczyć do sukcesów. Co do pozostałych, cóż… Bartosz Zmarzlik nie zjawił się w play-offach trochę na własne życzenie. Gdyby w swoim ostatnim starcie pohamował nadambicję i skupił się na obronie drugiej lokaty, pewnie wykopałby Doyle’a z decydujących biegów. Zawodnika Stali Gorzów znają jednak wszyscy i wiedzą jak kończy się zbytnie „napalanie” na pozycję wyżej – albo jest sukces albo kompletna klapa, nigdy nic po środku. Piotrek Pawlicki natomiast wciąż jest nierówny – drugie miejsce i wygrana biegowa mogły cieszyć, jednakże były to dwa wyskoki, bowiem oprócz tego dwukrotnie meldował się na trzecim miejscu w swoich wyścigach. Na miano nierównego z pewnością zasłużył też Maciej Janowski, który trzy drugie miejsca przeplatał zerami, co nie mogło skończyć się dobrze.

Bardzo dobrą robotę dla atmosfery na zawodach wykonał Václav Milík. Zawodnik gospodarzy startował z dziką kartą i pokazał wszystkim (w tym najbardziej narzekającemu na to Josefowi Francowi), że na nią zasłużył. Czech niesiony dopingiem miejscowych (i tych przyjezdnych w sumie też) wywalczył podium, które będą w Pradze wspominać przez lata. Wydaje mi się jednak, że największy wysiłek czekał go już po zawodach, w parku maszyn, gdzie otoczony przez wianuszek dziennikarzy musiał udzielać wywiadów dwie czy nawet trzy tury. I weź tu człowieku powtórz to samo kilka razy w przeciągu paru chwil.

Doyle GP Praga2016
Jason Doyle: 2016 - I miejsce (17 pkt), 2017 - też I miejsce (13 pkt)


Wiele mówiło się o tym, że Praga może stracić Grand Prix, jednak dużo wskazuje na to, że ostatnimi zawodami się wybroniła. Nie można powiedzieć, że było źle, jak chociażby w Krsko, ale też show pokroju wyczynów światowej czołówki na Narodowym nie widzieliśmy. Jednak Pragę należy traktować w oddzielnej kategorii – zawodów w wielkim i pięknym mieście, stolicy kraju, na które jedzie się dla atmosfery, a nie tych, które śledzi się z domowej kanapy.

Mateusz Dziopa

PS. Opolanie, rozważcie tę Słowację. Grand Prix u Was to byłoby coś!

Korzystanie z linków socialshare lub dodanie komentarza na stronie jednoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych podanych podczas kontaktu email zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Podanie danych jest dobrowolne. Administratorem podanych przez Pana/Panią danych osobowych jest właściciel strony Jakub Horbaczewski . Pana/Pani dane będą przetwarzane w celach związanych z udzieleniem odpowiedzi, przedstawieniem oferty usług oraz w celach statystycznych zgodnie z polityką prywatności. Przysługuje Panu/Pani prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania.

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+

Odwiedź nasze social media

fb ikonkaX ikonkaInstagram ikonka

Typer 2024 - zmierz się z najlepszymi!

Najszybsze żużlowe newsy

SpeedwayNews logo

NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV

 PGE Ekstraliga 2024
1. Orlen Oil Motor Lublin  14 31 +162
2. Betard Sparta Wrocław  14 19 +30
3. ebut.pl Stal Gorzów  14 19 -37
4. KS Apator Toruń  14 15 -7
5. ZOOLeszcz GKM Grudziądz  14 14 -58
6. NovyHotel Falubaz  14 13 -33
7. Krono-Plast Włókniarz  14 12 -50
8. FOGO Unia Leszno  14 11 -87
 Metalkas 2. Ekstraliga 2024
1. Arged Malesa Ostrów  14  28 +128
2. Abramczyk Polonia  14  27 +161
3. Innpro ROW Rybnik  14  23 +63
4. Cellfast Wilki Krosno  14  19 -20
5. #OrzechowaOsada PSŻ  14  18 -16
6. H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
 14  13 -54
7. Texom Stal Rzeszów  14   9 -80
8. Zdunek Wybrzeże Gdańsk
 14   3 -182
Krajowa Liga Żużlowa 2024
1. Ultrapur Start Gniezno
 10  21 +94
2. Unia Tarnów  10
 16 +55
3. PKS Polonia Piła  10
 11 +18
4. OK Kolejarz Opole  10
 11 -39
5. Optibet Lokomotiv  10  10 -23
6. Trans MF Landshut Devils  10  6 -105

Klasyfikacja SGP 2024 (po 10/11 rund)

1. Bartosz Zmarzlik
159
2. Robert Lambert
137
3. Fredrik Lindgren
127
4. Martin Vaculík 114
5. Daniel Bewley
111
6. Mikkel Michelsen 101
7. Jack Holder 97
8. Dominik Kubera
88
9. Leon Madsen 76
10. Łotwa duża Andrzej Lebiediew
75
11.  Max Fricke 64
12. flaga niemiec Kai Huckenbeck 58
13. Szymon Woźniak 46
14. Jason Doyle 47
15. Maciej Janowski
46
16. Czechy duzaFlaga Jan Kvěch 41

PARTNERZY

kibic-zuzla logozuzlowefotki-logo
WszystkoCzarne blog

Pomóż kontuzjowanym

KamilCieślar
DW43