KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+

janowski maciekWybrzeże pokonało lidera z Tarnowa. Osłabionego, ale jednak. Sęk w tym, że to nie punkty Pedersena, nie come back Świderskiego i nawet nie znakomity występ Sucheckiego wryły się w pamięć widzów tego meczu. Idący Długimi Ogrodami fani dyskutowali o incydencie z 8. wyścigu i pięściach Macieja Janowskiego, chcącego własnoręcznie wymierzyć sprawiedliwość Krystianowi Pieszczkowi.

 

 Miałeś, Maćku, zawsze dobrą prasę i korzystny PR. O olbrzymim kredycie zaufania i czystej sympatii ze strony kibiców nie wspominając. Bo jak takiego nie lubić? Chłopaka z sąsiedztwa, który pomimo ogromnego sukcesu oparł się "sodówce" i nie zadziera nosa. To objedzie Pedersena, to coś wygra, a jak trzeba, pomoże układać worki z piaskiem, żeby nie zalało rodzinnego osiedla. I choć pewnego jesiennego dnia w wielkopolskim Ostrowie zdarzył się istny test tej sympatii, kibice stali murem za młokosem z Wrocławia.

Aż do wczoraj. Bowiem na to, co zobaczyli  i usłyszeli usprawiedliwienie ciężko znaleźć. "Nerwy puściły, dzieciak jeszcze, każdemu może się zdarzyć...". No tak, ale reprezentant kraju to nie jest każdy. Od niego wymaga się więcej. Także poza torem. A niemal 20-latek to już nie dziecko. Musi zdawać sobie sprawę, że rękoczynów nic nie usprawiedliwia, zaś tekst: "czekam z niecierpliwością na rewanż", w percepcji przeciętnego kibica oznacza: następnym razem to ja cię wprasuję w dechy.

Nie tędy droga, Maćku. Ani do wyrobienia sobie opinii twardziela, ani do sympatii u tych najwierniejszych fanów. Bo ci, choć obrzydzani w mediach, są pamiętliwi i to nie ilość "wykręconych" punktów determinuje ich postawę. Dlatego Greg Hancock do końca swej kariery ma zapewniony aplauz w każdym polskim mieście. Dlatego na pożegnanie Tommy'ego Knudsena czy Leigh Adamsa zjeżdżali fani z całego kraju. Zresztą, daleko szukać... W tym samym meczu ogromne oklaski od gdańszczan zebrał Martin Vaculík - ten sam, który chwilę później robił co w jego mocy, żeby marzenia tych klaszczących pogrążyć.

Jest jeszcze czas, by to wszystko naprawić. Posypać głowę popiołem i przeprosić. Pomimo głupot, które plecie teraz w mediach Pieszczek. Ponad tym. Po prostu i tak po ludzku. Nie za to, co na feralnym wirażu. Ten owal nie takie rzeczy widział. "Przepraszam Krystiana Pieszczka oraz wszystkich kibiców za swoje niesportowe zachowanie i słowa, jakie paść nie powinny".

Niełatwe, wiemy. Ale rozważ to, Maćku. Punkty dodają sławy, nowe kontrakty pieniędzy, tatuaże lansu, pewne działania - powagi. I szacunku otoczenia. Za kilka dni założysz plastron z Białym Orłem na piersi. Staniesz pod taśmą obok swojego mistrza, Grega Hancocka. Krystian Pieszczek będzie wtedy ściskał kciuki przed telewizorem. Podobnie jak my wszyscy. I chcielibyśmy zdzierać nasze gardła nie za Maćka, a za Macieja Janowskiego.

Korzystanie z linków socialshare lub dodanie komentarza na stronie jednoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych podanych podczas kontaktu email zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Podanie danych jest dobrowolne. Administratorem podanych przez Pana/Panią danych osobowych jest właściciel strony Jakub Horbaczewski . Pana/Pani dane będą przetwarzane w celach związanych z udzieleniem odpowiedzi, przedstawieniem oferty usług oraz w celach statystycznych zgodnie z polityką prywatności. Przysługuje Panu/Pani prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania.

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+

Odwiedź nasze social media

fb ikonkaX ikonkaInstagram ikonka

Typer 2024 - zmierz się z najlepszymi!

Najszybsze żużlowe newsy

SpeedwayNews logo

NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV

 PGE Ekstraliga 2024
1. Orlen Oil Motor Lublin  14 31 +162
2. Betard Sparta Wrocław  14 19 +30
3. ebut.pl Stal Gorzów  14 19 -37
4. KS Apator Toruń  14 15 -7
5. ZOOLeszcz GKM Grudziądz  14 14 -58
6. NovyHotel Falubaz  14 13 -33
7. Krono-Plast Włókniarz  14 12 -50
8. FOGO Unia Leszno  14 11 -87
 Metalkas 2. Ekstraliga 2024
1. Arged Malesa Ostrów  14  28 +128
2. Abramczyk Polonia  14  27 +161
3. Innpro ROW Rybnik  14  23 +63
4. Cellfast Wilki Krosno  14  19 -20
5. #OrzechowaOsada PSŻ  14  18 -16
6. H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
 14  13 -54
7. Texom Stal Rzeszów  14   9 -80
8. Zdunek Wybrzeże Gdańsk
 14   3 -182
Krajowa Liga Żużlowa 2024
1. Ultrapur Start Gniezno
 10  21 +94
2. Unia Tarnów  10
 16 +55
3. PKS Polonia Piła  10
 11 +18
4. OK Kolejarz Opole  10
 11 -39
5. Optibet Lokomotiv  10  10 -23
6. Trans MF Landshut Devils  10  6 -105

Klasyfikacja SGP 2024 (po 10/11 rund)

1. Bartosz Zmarzlik
159
2. Robert Lambert
137
3. Fredrik Lindgren
127
4. Martin Vaculík 114
5. Daniel Bewley
111
6. Mikkel Michelsen 101
7. Jack Holder 97
8. Dominik Kubera
88
9. Leon Madsen 76
10. Łotwa duża Andrzej Lebiediew
75
11.  Max Fricke 64
12. flaga niemiec Kai Huckenbeck 58
13. Szymon Woźniak 46
14. Jason Doyle 47
15. Maciej Janowski
46
16. Czechy duzaFlaga Jan Kvěch 41

PARTNERZY

kibic-zuzla logozuzlowefotki-logo
WszystkoCzarne blog

Pomóż kontuzjowanym

KamilCieślar
DW43