W PGE Ekstralidze i eWinner 1. Lidze Żużlowej do rozstrzygnięcia pozostały już tylko kwestie medalowe. W elicie trwa walka o brąz a lada moment zacznie się batalia o złote medale. Na zapleczu kibice będą świadkami finałowego dwumeczu. Kogo bukmacherzy widzą w roli faworytów?
Bukmacherzy stawiają na Spartę, Motor nie odpuści
Betard Sparta Wrocław typowana jest przez bukmacherów do tytułu mistrza Polski, a szczegółowe zestawienie kursów wystawionych na ten mecz przez różne firmy bukmacherskie można sprawdzić na stronie legalni-bukmacherzy-online.pl. Zespół z Wrocławia jak burza przeszedł przez rundę zasadniczą doznając zaledwie dwóch porażek. W półfinale Spartanie rozprawili się z – wciąż jeszcze aktualnym – mistrzem, Unią Leszno. Już u progu sezonu kursy bukmacherskie skłaniały się ku finałowi dla Betard Sparty Wrocław i to udało się potwierdzić na torze.
Motor Lublin po cichu liczył na walkę o najwyższe cele, ale bukmacherzy nie byli tak pewni dobrej postawy Koziołków, choćby w półfinałowej rywalizacji z Moje Bermudy Stalą Gorzów. Ostatecznie Motor w finale się zameldował i liczy na sprawienie sporej niespodzianki. Dla klubu z Lublina ten sezon to spełnienie marzeń kibiców, ale nikt nie ma zamiaru odpuszczać. Tytuł zaskoczyłby bukmacherów i ekspertów – jednak w sporcie wszystko jest możliwe.
Poniżej przedstawiamy kursy jednej z legalnych firm bukmacherskich – firmy eWinner. Bukmacher eWinner jest jedną z tych firm bukmacherskich, które żużel upodobały sobie szczególnie. eWinner sponsoruje żużlową 1 ligę, która nosi aktualnie nazwę eWinner 1. Liga Żużlowa. Bukmacher dla osób które nie korzystają jeszcze z jego usług przygotował także specjalny kod promocyjny eWinner, dzięki któremu pakiet powitalny bukmachera jest wyjątkowo wysoki. Biorąc pod uwagę, że żużel leży w kręgu szczególnego zainteresowania firmy eWinner zdecydowaliśmy się zaprezentować kursy wystawione właśnie przez tego bukmachera.
Kursy bukmachera eWinner na mistrzostwo PGE Ekstraligi:
Betard Sparta Wrocław -1.30
Motor Lublin – 3.20
Wilki wygrały dwa razy, bukmacherzy stawiają na Arged Malesę Ostrów
Rywalizacja o triumf w eWinner 1. Lidze Żużlowej zapowiada się pasjonująco. Choć Cellfast Wilki Krosno dwukrotnie pokonały Arged Malesę Ostrów w rundzie zasadniczej… to bukmacherzy stawiają na końcowy sukces zespołu z Ostrowa! Patrząc na to, jak forma liderów zespołu rośnie w ostatnich tygodniach, trudno się temu dziwić. Ostrów jak na warunki eWinner 1. Ligi Żużlowej zdaje się nie mieć obecnie słabych punktów.
Cellfast Wilki Krosno mają swoje bolączki, które jednak chcą skrzętnie zatuszować przed finałami. Mowa przede wszystkim o obsadzie juniorskiej. Tu przewaga popularnej Ostrovii nad Wilkami jest wyraźna, ale drużyna z Krosna zakontraktowała na finały wsparcie tej formacji z eWinner Apatora Toruń. Czy ten ruch się opłaci? Póki co bukmacherzy pozostali niewzruszeni i nadal typują sukces zespołu Mariusza Staszewskiego. Choć ilość legalnych bukmacherów w Polsce jest już spora to kursy ponownie zaprezentujemy na podstawie oferty bukmachera eWinner, ponieważ jest to firma szczególnie zainteresowana światem żużla, a ponadto sponsor tytularny rozgrywek.
Kursy bukmachera eWinner na mistrzostwo eWinner 1. Ligi Żużlowej:
Arged Malesa Ostrów – 1.40
Cellfast Wilki Krosno – 2.70
Droga do finału PGE Ekstraligi. Faworyci bukmacherów (prawie) nie zawiedli
Przed sezonem bukmacherzy mieli twardy orzech do zgryzienia typując faworytów PGE Ekstraligi. Kandydatem nr 1 do tytułu byli jego obrońcy, Unia Leszno. Ostatecznie leszczyńskie Byki mogą zakończyć sezon bez medalu. Ze swojej roli wywiązał się jednak drugi z faworytów, Betard Sparta Wrocław.
Motor Lublin był jednym z kandydatów do walki o medale. Choć bukmacherzy wyżej cenili wspomnianą Unię i Spartę, a w gronie zainteresowanych walką o najwyższe cele były jeszcze choćby Eltrox Włókniarz Częstochowa i Moje Bermudy Stal Gorzów, to trudno mówić o wielkiej sensacji. Awans Motoru do finału to co najwyżej spełnienie sporych oczekiwań fanów i bukmacherów. No i lekkie utarcie nosa niedowiarkom.
Droga do finału Motoru i Sparty:
1. Kolejka
Motor Lublin – Eltrox Włókniarz Częstochowa 49:41
ZOOleszcz DPV logistic GKM Grudziądz – Betard Sparta Wrocław 45:44
Motor Lublin nie miał łatwego otwarcia sezonu, ale gdy Koziołki jechały na własnym torze bukmacherzy wierzyli w ich sukcesy. Pokonanie jednego z rywali w walce o medale na otwarcie było dobrym prognostykiem.
Lekki falstart zaliczyła natomiast Sparta, choć faworyt bukmacherów do finału wcale nie był murowanym faworytem wyjazdu do Grudziądza. Trudny tor GKM-u nie raz napsuł krwi mocniejszym rywalom.
2. Kolejka
Betard Sparta Wrocław – eWinner Apator Toruń 51:39
Moje Bermudy Stal Gorzów – Motor Lublin 52:38
W drugiej kolejce bukmacherzy nie mieli wątpliwości. Sparta u siebie po prostu musiała poradzić sobie z beniaminkiem i tak też się stało. Zespół eWinner Apatora Toruń nie został zdeklasowany, ale Sparta dość szybko zbudowała przewagę i pilnowała jej do końca meczu.
Gorzej w drugiej kolejce spisał się Motor. Porażka w Gorzowie w rundzie zasadniczej została jednak pomszczona w półfinałach.
3. Kolejka
Motor Lublin – Betard Sparta Wrocław 52:38
Bezpośredni mecz obu finalistów w Lublinie był drugą, a przy tym ostatnią porażką Betard Sparty Wrocław w rundzie zasadniczej. Trzeba jednak pamiętać, że w barwach Sparty nie startował wówczas Tai Woffinden. Teraz jeden z liderów ma pomóc w wywalczeniu tytułu i dlatego bukmacherzy nie do końca dają wiarę wynikowi z sezonu zasadniczego.
4. Kolejka
Marwis.pl Falubaz Zielona Góra – Motor Lublin 44:46
Betard Sparta Wrocław – Fogo Unia Leszno 47:43
Motor wygrał na wyjeździe z zespołem, który jak się później okazało, pożegnał się z PGE Ekstraligą po sezonie 2021. Więcej jednak mówiło się o spotkaniu Sparty z Unią, a więc głównych kandydatów do złota. Bukmacherzy cały czas utrzymywali, że właśnie te zespoły mogą spotkać się w finale, choć obie nie uniknęły wpadek. We Wrocławiu górą byli gospodarze, co w przeszłości nie było regułą.
5. Kolejka
Eltrox Włókniarz Częstochowa – Betard Sparta Wrocław 38:52
Motor Lublin – eWinner Apator Toruń 51:39
Włókniarz i Sparta do meczu przystąpiły z bilansem 1 wygranej i 2 porażek (niektóre kolejki z powodu pogody rozgrywane były w innej kolejności). Obie ekipy przed sezonem oceniane wysoko przez bukmacherów nie były zatem w szczytowej dyspozycji. Ten mecz pokazał jednak, że to Betard Sparta Wrocław będzie w tym sezonie walczyła o najwyższe cele. Pewna wygrana na wyjeździe – i to ponownie bez Woffindena – pokazała siłę zespołu.
Motor Lublin faworytem był z kilku powodów. Po pierwsze atut własnego toru, po drugie rywalem eWinner Apator Toruń. Jeśli celem były play-offy, to z beniaminkiem nie wypadało przegrywać. Motor zrealizował plan i to mimo słabszej postawy Dominika Kubery.
6. Kolejka
ZOOleszcz DPV logistic GKM Grudziądz – Motor Lublin 45:45
Betard Sparta Wrocław – Moje Bermudy Stal Gorzów 52:38
Motor w Grudziądzu wywalczył cenny remis, co nie udało się choćby Sparcie. Można spierać się o to, czy w Grudziądzu była szansa na więcej. GKM na tym etapie był jednym z kandydatów do spadku, z drugiej strony typowanie choćby punktu dla Motoru przed biegiem 13 było sporą odwagą. Ostatecznie Motor wywiózł z Hallera cenna zdobycz.
Betard Sparta Wrocław bez problemów pokonała u siebie gorzowską Stal. Do liderów – Artioma Łaguty i Macieja Janowskiego – dołączył Gleb Czugunow, który zdobył tego dnia 14 „oczek”.
7. Kolejka
Marwis.pl Falubaz Zielona Góra – Betard Sparta Wrocław 27:63
Motor Lublin – Fogo Unia Leszno 49:41
Takiej deklasacji mało kto się spodziewał. Nawet największe bukmacherskie handicapy nie przewidziały tego, jak bardzo Sparta rozgromi Falubaz. I to na wyjeździe. Nawet mając na uwadze, że Falubaz na przestrzeni sezonu był najsłabszym zespołem ligi, ten wynik zrobił wrażenie.
Motor Lublin także pokazał, że warto typować sukcesy Koziołków. I znów można powiedzieć, że przecież Unia nie jest tak silna jak w minionych latach. Jednak zawsze bicie aktualnego mistrza – nawet na własnym torze – należy przyjąć z uznaniem.
8. Kolejka
Betard Sparta Wrocław – ZOOleszcz DPV logistic GKM Grudziądz 63:27
Eltrox Włókniarz Częstochowa – Motor Lublin 56:34
Sparta urządziła sobie rozjeżdżanie rywali w dwóch kolejkach z rzędu. Po triumfie w Zielonej Górze przyszedł czas wyrównać rachunki z GKM-em. Wrocławianie nie pozostawili żadnych złudzeń. Wywiązali się w roli faworyta bukmacherów i wygrali zdecydowanie zgarniając pełną pulę.
Motor Lublin na otwarcie rundy rewanżowej doznał bolesnej porażki. Bukmacherzy zaczynali mocno wierzyć w Koziołki, które pierwszą część sezonu zakończyły jako lider tabeli. Weryfikacja w Częstochowie była jednak bardzo bolesna. Motor stracił punkty meczowe i bonus, a Włókniarz w tabeli awansował na drugie miejsce. Jednak kto wówczas obstawiał, że Lwy będą bić się o medale, ten mocno się sparzył.
9. Kolejka
eWinner Apator Toruń – Betard Sparta Wrocław 36:54
Motor Lublin – Moje Bermudy Stal Gorzów 46:43
Spartanie w roli lidera PGE Ekstraligi nie mieli innego wyjścia, jak tylko ponownie wygrać z beniaminkiem. Drużyna eWinner Apatora Toruń była bez szans i to mimo przewagi toru.
Z kolei Motor pokazał, że na własnym torze zawsze jest faworytem. Choć nie udało się odbić bonusu, to punkty meczowe po wygranej nad Stalą Gorzów były niezwykle cenne w kontekście końcowego układu tabeli przed fazą play-off.
10. Kolejka
Betard Sparta Wrocław – Motor Lublin 51:39
Drugie bezpośrednie starcie finalistów w rundzie zasadniczej. Tym razem Sparta jechała u siebie i miała już do dyspozycji pełny skład. Jednak ostatecznie o dwa małe punkty w dwumeczu Wrocławianie przegrali bonus z Motorem Lublin.
Gdyby finałowe mecze potoczyły się tak samo jak runda zasadnicza, to mistrzem zostałby Motor Lublin. Czy bukmacherzy zatem pomylili się w ocenie? Trzeba pamiętać, że pierwsze mecze sezonu opuścił Tai Woffinden – i być może to jest kluczem do odpowiedzi na to pytanie.
11. Kolejka
Motor Lublin – Marwis.pl Falubaz Zielona Góra 58:32
Fogo Unia Leszno – Betard Sparta Wrocław 41:49
Motor wywiązał się z roli faworyta i odprawił z kwitkiem tonącą ekipę Myszki Miki. Lublinianie mogli czuć się coraz pewniej i snuć plany o walce w strefie medalowej. Dla Falubazu powoli umierały nadzieje na utrzymanie.
Z kolei Betard Sparta Wrocław oficjalnie wymazała Fogo Unię Leszno z funkcji naczelnego faworyta bukmacherów do tytułu. O ile wygrana u siebie jeszcze tego nie pokazał, o tyle sukces na wyjeździe był już idealnym podsumowaniem rywalizacji wrocławsko-leszczyńskiej w tym roku.
12. Kolejka
Betard Sparta Wrocław – Eltrox Włókniarz Częstochowa 48:42
eWinner Apator Toruń – Motor Lublin 44:46
Oba zespoły wykonały plan, choć tym razem trudno mówić o nokautowaniu rywali. Wrocławianie wykorzystali atut własnego toru i pokonali Włókniarza, z kolei Motor musiał natrudzić się by wywieźć komplet punktów z meczu z eWinner Apatorem. Ostatecznie jednak udało się pokonać Anioły na wyjeździe i fani Motoru odetchnęli z ulgą.
13. Kolejka
Motor Lublin – ZOOleszcz DPV logistic GKM Grudziądz 56:33
Moje Bermudy Stal Gorzów – Betard Sparta Wrocław 30:42
Kolejny domowy sukces Koziołków nikogo nie zdziwił. Przedmeczowe kursy bukmacherów wyraźnie wskazały faworyta meczu, i ten faworyt ze swojej roli wywiązał się w pełni.
Starcie Stali ze Spartą przerwał deszcz, jednak 12 biegów wystarczyło do zaliczenia spotkania. Górą Sparta, która pewnie rozsiadła się na pierwszym miejscu w lidze.
14. Kolejka
Betard Sparta Wrocław – Marwis.pl Falubaz Zielona Góra 53:37
Fogo Unia Leszno – Motor Lublin 48:42
Przed ostatnią kolejką Betard Sparta Wrocław była już spokojna. Pierwsze miejsce po rundzie zasadniczej było pewne. Ze spokojnymi głowami Sparta pewnie pokonała Falubaz i pożegnała zielonogórzan, którzy spadli z PGE Ekstraligi.
Również Fogo Unia Leszno, znając inne wyniki, nie miała nic do ugrania w ostatnim meczu. Co innego Motor, który musiał wywalczyć bonus w Lesznie by zająć 2 miejsce przed półfinałami. Porażka w meczu nie była zatem zbyt bolesna. Punkt bonusowy pojechał do Lublina, a Motor zyskał psychologiczną przewagę przed starciami z gorzowską Stalą.
PÓŁFINAŁY:
Moje Bermudy Stal Gorzów – Motor Lublin 41:49
Motor Lublin – Moje Bermudy Stal Gorzów 47:43
Lublinianie na finiszu wyprzedzili Stal w tabeli i pierwszy mecz jechali na wyjeździe. Przed półfinałami bukmacherzy nie potrafili wskazać faworyta dwumeczu, ale po sukcesie w Gorzowie niemal pewne było, że to Motor Lublin pojedzie w finale. Choć zaliczka należała do tych, które odrobić można, to Motor na własnym torze jest piekielnie silny. Wygrana u siebie i przypieczętowanie awansu były formalnością.
Fogo Unia Leszno – Betard Sparta Wrocław 41:49
Betard Sparta Wrocław – Fogo Unia Leszno 47:43
Identyczna para wyników padła również w drugiej batalii półfinałowej. Przed sezonem to Unia była faworytem bukmacherów, ale przed rywalizacją w półfinałach kursy bukmacherskie wyraźnie skłaniały się w kierunku Sparty. I faworyt ze swojej roli się wywiązał. Awans do finału, cztery wygrane nad Fogo Unią Leszno w sezonie – Betard Sparta Wrocław kolejny raz pokazała moc.
Droga do finału w eWinner 1. Lidze Żużlowej. Najrówniejsi powalczą o PGE Ekstraligę
Jeszcze na początku kwietnia ten finał nikomu nie mieścił się w głowie. Choć Arged Malesa Ostrów utrzymała dobry skład i jeszcze go wzmocniła, a Cellfast Wilki Krosno zbudowały bardzo mocną ekipę, to bukmacherzy nie wierzyli w obie drużyny.
Przed sezonem kursy bukmacherskie typowały w roli kandydatów do finału zespoły Zdunek Wybrzeża Gdańsk i ROW-u Rybnik. Arged Malesa i Cellfast Wilki? Już sam awans do play-offów miał być sukcesem. Choć z przewidywaniami bukmacherów nie zawsze zgadzali się eksperci, którzy zwracali uwagę na to jak nieprzewidywalny może być sezon na torach eWinner 1. Ligi Żużlowej.
1. Kolejka
Abramczyk Polonia Bydgoszcz – Arged Malesa Ostrów 46:44
ROW Rybnik – Cellfast Wilki Krosno 63:27
Zespół z Ostrowa sezon rozpoczął pechowo, bowiem dwa pierwsze mecze przegrywał w minimalny sposób. W Bydgoszczy była szansa na wygraną, ale ostatecznie to Polonia cieszyła się z triumfu. Falstart? Bukmacherzy typowali sukces gospodarzy, jednak na torze wszystko mogło się zdarzyć. O porażce Arged Malesy zdecydowały biegi nominowane.
Bukmacherzy typowali sukces ROW-u i się nie pomylili. Wilki Krosno rozpoczęły sezon w najgorszy z możliwych sposobów. Trudno było szukać pozytywów w jeździe beniaminka eWinner 1. Ligi Żużlowej. Jeśli ktoś po tym meczu typował Wilki do finału, to mógł rozbić bank.
2. Kolejka
Cellfast Wilki Krosno – Abramczyk Polonia Bydgoszcz 51:38
Arged Malesa Ostrów – Aforti Start Gniezno 59:31
Mecze 2 kolejki dla obu odbyły się w zmienionych terminach. Wilki na początku maja pewnie pokonały bydgoską Polonię na własnym torze i pokazały, że właśnie swój teren będą chciały wykorzystać.
Arged Malesa Ostrów ze Startem Gniezno rywalizowała dopiero pod koniec maja. Wówczas było wiadomo, że Ostrowianie będą faworytem – choć tak wyraźnego triumfu w Derbach Wielkopolski mało kto się spodziewał.
3. Kolejka
Cellfast Wilki Krosno – Orzeł Łódź 49:40
ROW Rybnik – Arged Malesa Ostrów 39:51
Wilki jechały dzień po dniu. Po wygranej z Polonią przyszedł czas na walkę z Orłem Łódź. Trzeba od razu oddać, że klub z Łodzi przyjechał do Krosna osłabiony. To jednak nie umniejsza sukcesu gospodarzy, którzy po tym meczu pierwszy raz od 30 lat zostali liderami w 1 lidze.
Arged Malesa Ostrów na swój mecz 3 kolejki czekała… końca czerwca. Na wyjeździe podopieczni Mariusza Staszewskiego pewnie pokonali jednego z faworytów eWinner 1. Ligi Żużlowej, ROW Rybnik. Końcowy wynik tej rywalizacji zaskoczył bukmacherów, a media rozpisywały się nawet o sensacji w Rybniku.
4. Kolejka
Arged Malesa Ostrów – Cellfast Wilki Krosno 44:46
Harmonogram tak się ułożył, że właśnie mecz Arged Malesy z Wilkami w Ostrowie był dopiero drugim meczem w sezonie dla obu ekip. Cellfast Wilki Krosno nie były faworytem w przedmeczowych kursach bukmacherskich, a i w trakcie meczu nic nie wskazywało na sukces gości. W pewnym momencie popularna Ostrovia miała aż 12 punktów przewagi. I gdy wydawało się, że jest już po meczu… Wilki odwróciły losy spotkania.
5. Kolejka
Orzeł Łódź – Arged Malesa Ostrów 44:46
Cellfast Wilki Krosno – Zdunek Wybrzeże Gdańsk 44:46
Następna z kolejek, która odbywała się w zmienionym terminie. W połowie czerwca lepiej spisali się Ostrowianie, którzy tym razem wygrali minimalnie ze swoim rywalem. Triumf nad Orłem Łódź – podobnie jak kilka innych spotkań w sezonie – to zasługa krajowych seniorów i Patricka Hansena.
Wilki Krosno tym razem nie obroniły własnego terenu, a Zdunek Wybrzeże Gdańsk uczyniło ważny krok w kierunku awansu do play-off eWinner 1. Ligi Żużlowej.
6. Kolejka
Unia Tarnów – Arged Malesa Ostrów 33:57
Aforti Start Gniezno – Cellfast Wilki Krosno 38:50
Unia Tarnów zdecydowanie nie dojechała na sezon eWinner 1. Ligi Żużlowej. Spore problemy Jaskółek sprawiły, że praktycznie w każdym starciu to rywale byli faworytami. Arged Malesa Ostrów z Unią mierzyła się w maju i wówczas taki rywal był okazją do nabrania pewności siebie dla zespołu, który wcześniej radził sobie w kratkę. Sukces na wyjeździe podniósł morale drużyny.
Mecz w Gnieźnie warty był odnotowania z dwóch powodów. Po 1 Wilki Krosno wygrały na tym torze po raz pierwszy od 2004 roku, a po drugie w trakcie zawodów „zginęły” aż dwa punkty. Ponadto Wilki potwierdziły ambitne plany, bo coraz poważniej mówiło się o ambitnych planach klubu z Krosna, które zaprzeczały przedsezonowym kursom bukmacherów.
7. Kolejka
Cellfast Wilki Krosno – Unia Tarnów 60:30
Arged Malesa Ostrów – Zdunek Wybrzeże Gdańsk 49:41
W teorii zakończenie pierwszej rundy na torach eWinner 1. Ligi Żużlowej, w praktyce nadal do odrabiania było kilka strat. Ważne jednak jest to, że obaj późniejsi finaliści wygrali mecze na własnych torach.
Wilki Krosno nie miały problemu z pokonaniem Unii Tarnów, a dla Jaskółek była to kolejna bolesna lekcja speedwaya. Arged Malesa Ostrów odniosła ważną wygraną z jednym z kandydatów do walki o finał.
8. Kolejka
Unia Tarnów – Cellfast Wilki Krosno 44:46
Zdunek Wybrzeże Gdańsk – Arged Malesa Ostrów 45:45
Urastające do rangi jednego z faworytów ligi Wilki Krosno namęczyły się w Tarnowie. Ostatecznie jednak udało się przywieźć punkty z wyjazdowego meczu. Bukmacherzy nie byli zdziwieni wygraną gości a co najwyżej tym, że nie była ona zbyt okazała.
Historia wyjazdów ostrowskich klubów żużlowych do Gdańska to prawdziwa droga przez mękę. Ostrowianie wybitnie nie lubią jeździć w Trójmieście i bukmacherzy nie dawali im zbyt wielkich szans na sukces. Wywiezienie remisu z trudnego terenu, a w konsekwencji zgarnięcie punktu bonusowego za dwumecz można zatem było uznać za spory sukces klubu z Wielkopolski.
9. Kolejka
Cellfast Wilki Krosno – Aforti Start Gniezno 56:34
Arged Malesa Ostrów – Unia Tarnów 60:30
Oba zespoły odniosły pewne wygrane na własnych torach, które jeszcze bardziej pozwalały ugruntować pozycje w lidze. Co warte odnotowania, mecz w Ostrowie dołożył Unii Tarnów kolejnych problemów. Kontuzji doznał Oskar Bober, który był solidnym punktem zespołu. Po tym starciu Jaskółki stały się u bukmacherów i ekspertów głównym kandydatem do spadku. I te przypuszczenia się potwierdziły.
10. Kolejka
Zdunek Wybrzeże Gdańsk – Cellfast Wilki Krosno 50:40
Arged Malesa Ostrów – Orzeł Łódź 45:45
Zdunek Wybrzeże Gdańsk, będące liderem kursów bukmacherskich przed sezonem, uporało się u siebie z Cellfast Wilkami Krosno. Orzeł Łódź w małym stopniu zrewanżował się Arged Malesie Ostrów i wyrwał jeden punkt w Ostrowie. Wszystkie mecze 10 kolejki eWinner 1. Ligi Żużlowej udało się objechać tego samego dnia. Do odrobienia zostały wówczas już 3 stracone mecze z minionych kolejek – w tym jeden pojedynek Arged Malesy Ostrów (ostatecznie wygrany w Rybniku, z 3 serii).
Trzeba przyznać, że na tym etapie sezonu w tabeli był ogromny ścisk, a bukmacherzy mieli spory problem z typowaniem końcowych rozstrzygnięć. Po 10 kolejce liderem był ROW Rybnik, drugie były Wilko Krosno, trzecia Arged Malesa Ostrów, a czwarta lokata należała do Zdunek Wybrzeża Gdańsk. Dwójka liderów miała po 16 punktów, Ostrowianie 15 a Wybrzeże 14. Za plecami czekały jeszcze walczące o play-off Polonia Bydgoszcz, Orzeł Łódź i Start Gniezno. Wszystkie te zespoły miały jeszcze szanse nadrobić stratę w zaległym meczach.
11. Kolejka
Cellfast Wilki Krosno – Arged Malesa Ostrów 50:40
Początek lipca przyniósł drugą wygraną Wilków nad drużyną z Ostrowa. Tym razem w roli gospodarza Cellfast Wilki Krosno obroniły własny tor i zgarnęły komplet punktów za dwumecz. Sukces Tobiasza Musielaka i spółki przybliżył Wilki do wysokiej lokaty po rundzie zasadniczej i nieco powstrzymał Arged Malesę.
Dwie wygrane nad bezpośrednim rywalem w rundzie zasadniczej nie dały jednak Wilkom pozycji lidera przed finałem. Bukmacherzy wierzą, że tym razem to Arged Malesa Ostrów wyjdzie zwycięska z dwumeczu.
12. Kolejka
Orzeł Łódź – Cellfast Wilki Krosno 51:39
Arged Malesa Ostrów – ROW Rybnik 48:42
Na drodze ekipy z Krosna do sukcesu w rundzie zasadniczej pojawiła się przeszkoda w postaci Orła Łódź. Przy sporym ścisku w ligowej tabeli ta porażka była bardzo bolesna, a jeszcze bardziej bolesna była utrata punktu bonusowego przez zespół z Krosna.
Arged Malesa Ostrów wygrała u siebie z ROW-em Rybnik. Dwie wygrane w rundzie zasadniczej sprawiły, że zespół z Ostrowa stał się faworytem w późniejszej półfinałowej batalii z drużyną Marka Cieślaka. Potwierdziły to kursy bukmacherów.
13. Kolejka
Abramczyk Polonia Bydgoszcz – Cellfast Wilki Krosno 37:41
Aforti Start Gniezno – Arged Malesa Ostrów 50:40
Ta kolejka miała ogromne znaczenie w kontekście fazy play-off eWinner 1. Ligi Żużlowej. Abramczyk Polonia Bydgoszcz była faworytem bukmacherów, a osoby związane z bydgoskim klubem odważnie mówiły o planach awansu do PGE Ekstraligi. Niespodziewanie jednak w trudnych warunkach szyki faworytom pokrzyżował zespół z Krosna. Mecz przerwano po 13 biegu i zaliczono wynik spotkania. Powodem były opady deszczu.
Arged Malesa Ostrów mimo porażki zapewniła sobie awans do play-off. Wszystko za sprawą wywalczenia bonusu w starciu z Aforti Startem Gniezno.
14. Kolejka
Arged Malesa Ostrów – Abramczyk Polonia Bydgoszcz 54:36
Cellfast Wilki Krosno – ROW Rybnik 49:41
Zespół z Ostrowa był faworytem starcia z Polonią, ale to właśnie gościom bardziej zależało na punktach by awansować do fazy play-off. Jednak widowisko na Stadionie Miejskim w Ostrowie było bardzo jednostronne. Co mogło cieszyć gospodarzy, to powrót do formy Olivera Berntzona. Jego postawa sprawiła, że bukmacherzy w kolejnych meczach jeszcze bardziej wierzyli w klub z Wielkopolski.
Mecz w Krośnie kończył rundę zasadniczą i de facto jego rozstrzygnięcie decydowało o rozstawieniu. Wygrana jednej z ekip dawała jej 1 miejsce po rundzie zasadniczej i jednocześnie strącała rywala na pozycję trzecią. Remis w tym meczu dałby pozycję lidera Arged Malesie Ostrów. Ostatecznie to Cellfast Wilki Krosno wygrały i w półfinałach zmierzyły się ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk, które pewne było czwartej pozycji.
PÓŁFINAŁY:
ROW Rybnik – Arged Malesa Ostrów 44:45
Arged Malesa Ostrów – ROW Rybnik 59:31
Ostrowianie minimalnie wygrali na wyjeździe, choć mogli czuć lekki niedosyt. Prezes ROW-u, Krzysztof Mrozek przed rewanżem zapowiadał „wojnę” w Ostrowie. Jednak na tą „wojnę” udał się bez strzelb… Bukmacherzy przed rewanżem stawiali na Arged Malesę, ale tak jednostronnego rewanżu mało kto się spodziewał. Cztery wygrane nad ROW-em Rybnik w sezonie stały się faktem. Półfinały umocniły Arged Malesę Ostrów w roli głównego kandydata do wygrania eWinner 1. Ligi Żużlowej, którym zespół stał się w drugiej części sezonu. Potwierdzają to kursy bukmacherskie przed finałami.
Zdunek Wybrzeże Gdańsk – Cellfast Wilki Krosno 45:45
Cellfast Wilki Krosno – Zdunek Wybrzeże Gdańsk 55:35
Celem zespołu z Krosna na pierwszy mecz było przywiezienie jak najlepszego wyniku z Gdańska. To zadanie udało się wykonać. U siebie Wilki jechały w roli faworyta spotkania, a co za tym idzie całego dwumeczu półfinałowego. Podobnie jak ich finałowi rywale, tak i zawodnicy Cellfast Wilków Krosno, z roli faworyta się wywiązali i zameldowali się w finale eWinner 1. Ligi Żużlowej.
[Materiał powstał przy współpracy z partnerem portalu]
Bukmacher eWinner posiada zezwolenie udzielone przez Ministra Finansów i tym samym jest legalnym bukmacherem w Polsce. Gra w firmach bukmacherskich które nie mają polskiego zezwolenia jest niedozwolona i karana. Hazard może uzależniać i dozwolony jest wyłącznie dla osób pełnoletnich.