* * *
ARBITER MICHAŁ SASIEŃ OGŁASZA DECYZJĘ O OBUSTRONNYM WALKOWERZE W RELACJI NA ŻYWO CANAL+
* * *
SYTUACJA NA TORZE godz. 18:45
* * *
SYTUACJA NA TORZE godz. 19:50
* * *
JAKUB MIŚKOWIAK: "Gdyby była decyzja sędziego, że jedziemy, to każdy by wsiadł i pojechał"
* * *
WADIM TARASIENKO dla speedwaynews.pl: "Gdyby kazali jechać, byśmy się połamali"
"Wszyscy zgodziliśmy się, że przy krawężniku była guma, a szerzej twarde miejsca. W tych odmoczonych miejscach, gdzie po zdjęciu plandeki pojawiły się przecieki, spokojnie dało się wykopać dziurę nogą! A pięć centymetrów dalej nawierzchnia była twarda. Co tu dużo mówić: plandeka nie zdała egzaminu. Moim zdaniem ten tor kompletnie nie był regulaminowy i mecz powinien zostać przełożony na inny dzień.
Wiem, że ludzie mogą nasze powody interpretować w różny sposób, ale ja swojego zdania nie zmienię. Jestem zawodnikiem, jadę na motocyklu bez hamulców z prędkością ponad 100 km/h wchodząc w łuk. Gdybym miał przed sobą rywala, to przymykając gaz w jednym z tych przyczepniejszych miejsc, skasowałbym żużlowca jadącego z przodu. Oczywiście nie życzę nikomu źle, ale w takich warunkach po prostu obaj byśmy się połamali".
* * *
STANISŁAW CHOMSKI: "Plandeka to wyrzucone w błoto 200 tys. zł"
* * *
GKM GRUDZIĄDZ TUŻ PO ODWOŁANIU ZAWODÓW: "Jednogłośnym zdaniem sztabów szkoleniowch oraz wszystkich zawodników, tor nie nadaje się do bezpiecznej jazdy w czwórkę.
* * *
ZREZYGNOWANY I ZAWIEDZIONY POSTAWĄ ŻUŻLOWCÓW MENADŻER CHOMSKI PO ODWOŁANIU ZAWODÓW: "Jeżeli bokser wychodzi na walkę bokserską, to wie, że może dostać w czapę (...) i tak samo tutaj". "Nie znam treści oświadczenia o odmowie jazdy, o którym mówi sędzia"
* * *
DOKUMENT 1: TREŚĆ OŚWIADCZENIA KIEROWNIKA DRUŻYNY STAL GORZÓW KRZYSZTOFA ORŁA PRZEKAZANA SĘDZIEMU SASIENIOWI 28 MAJA
* * *
DOKUMENT 2: TREŚĆ OŚWIADCZENIA KIEROWNIKA DRUŻYNY GKM GRUDZIĄDZ ADAMA REMBEZY PRZEKAZANA SĘDZIEMU SASIENIOWI 28 MAJA
* * *
OŚWIADCZENIE KLUBU STAL GORZÓW DZIEŃ PO MECZU (29 MAJA)
* * *
PREZES WALDEMAR SADOWSKI W RADIU GORZÓW: "CO NAJMNIEJ 1 MLN ZŁ STRATY FINANSOWEJ W WYNIKU WTORKOWYCH WYDARZEŃ"
* * *
PIERWSZE KROKI SPÓŁKI SPEEDWAY EKSTRALIGA:
PGE EKSTRALIGA PUBLIKUJE TABELĘ NIE UWZGLĘDNIAJĄCĄ MECZU #GORGRU I ZAPOWIADA OSOBNY KOMUNIKAT Z DECYZJĄ WERYFIKACYJNĄ WS. TEGO SPOTKANIA
* * *
"BYŁ TELEFON DO LESZKA DEMSKIEGO, ALE TO STANDARDOWA PROCEDURA W TAKICH SYTUACJACH"
Sportowefakty.wp.pl: "Jak przekazała nam Speedway Ekstraliga, decyzja ta [o ogłoszeniu obustronnego walkowera - dop. PoKredzie.pl] została skonsultowana z Leszkiem Demskim, który jest bezpośrednim przełożonym dla każdego polskiego sędziego żużlowego. Jest to standardowe postępowanie w przypadku zmiany statusu zawodów, podejmowanej na miejscu w dniu meczu.
* * *
PRZEMYSŁAW SZYMKOWIAK (dyrektor ds. mediów SPEEDWAY EKSTRALIGA) dla sportowefakty.wp.pl:
"Sędzia podjął decyzję o obustronnym walkowerze i ogłosił ją publicznie. Podjął decyzję wobec faktu, iż jego zdaniem tor był regulaminowy, a zawodnicy obu drużyn, reprezentowani w zawodach drużynowych przez kierowników drużyn, odmówili startu w zawodach. Jedynym oficjalnym dokumentem potwierdzającym decyzję kierownictw drużyn jest protokół z zawodów. Kierownicy drużyn: gospodarzy i jak i gości podpisali protokół z zawodów, w którym napisano, iż zawody zostały „zakończone obustronnym walkowerem w związku z oświadczeniami kierowników obu drużyn o nieprzystąpieniu do zawodów.
W grę wchodzą wysokie kary finansowe na kluby, zawodników oraz sztaby szkoleniowe, jak również kary zawieszenia na okres od jednego miesiąca do dwóch lat, a nawet dyskwalifikacja, a także ujemne punkty dla klubów.
Na pewno KOL przeprowadzi postępowanie dyscyplinarne dotyczące odmowy startu zawodników w meczu PGE Ekstraligi, bo z taką mieliśmy do czynienia. Na pewno również KOL zajmie się sprawdzeniem wszystkich meczowych dokumentów, dostępnych medialnie wypowiedzi, w tym przede wszystkim trenera drużyny z Grudziądza, Roberta Kościechy".
* * *
USTALENIA MEDIÓW WS. POSTĘPOWAŃ DYSCYPLINARNYCH. KOMU GROŻĄ KARY I JAK WYSOKIE?
"...tym razem największe konsekwencje mają spaść nie na kluby, a na poszczególne osoby. Wśród zagrożonych dyskwalifikacją jest trener gości, Robert Kościecha oraz żużlowcy poszczególnych drużyn.
Najważniejszą informacją jest w tym momencie decyzja o braku wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec sędziego zawodów Michała Sasienia oraz komisarza toru.
Udało nam się dowiedzieć, że wobec pozostałych członków drużyn i sztabów szkoleniowych zostanie wszczętych aż sześć postępowań dyscyplinarnych. Ze swojego zachowania będą musieli się tłumaczyć trenerzy i kierownicy obu drużyn, a przede wszystkim zawodnicy. Osobne postępowania będą toczyć się wobec samych klubów.
Władze polskiego żużla mają dość coraz częstszego ingerowania zawodników w decyzje sędziów i dlatego zamierzają potraktować ten przypadek jako nauczkę dla całego środowiska".
[SportoweFakty.wp.pl 29.05.2024]
* * *
"Z naszych informacji wynika, że władze Ekstraligi Żużlowej planują radykalne kroki. W centrali mają już dość zachowania zawodników, którzy wchodzą sędziom i komisarzom na głowę de facto decydując, które zawody się odbędą, a które nie. Warto dodać w tym miejscu, że to nie pierwsza tego typu sytuacja w tym sezonie. Całkiem niedawno podobny przypadek przerabialiśmy w Częstochowie, gdzie mecz po próbie toru został odwołany.
Władze ligi stoją na stanowisku, że czas najwyższy skończyć z tym precedensem i zrobić porządek. Dotarliśmy do informacji, z których wynika, że obu drużynom grożą poważne konsekwencje. Jak udało nam się ustalić, zawodnicy Stali i GKM-u mogą zostać zawieszeni przynajmniej na jeden mecz. To oznaczałoby, że gorzowianie i grudziądzanie musieliby posiłkować się zespołem rezerw z PGE Ekstraligi U-24. A sami żużlowcy dostaliby srogo po kieszeni, bo jedno spotkanie mniej to strata dla każdego z nich nawet 100 tys. zł i więcej.
Poważne problemy może mieć menedżer gości Robert Kościecha. Z nieoficjalnych informacji wynika, że grozi mu nawet dożywotnia kara, a w najlepszym wypadku zawieszenie czasowe - być może do końca sezonu. Zdaniem PGE Ekstraligi miał on nakłaniać zawodników do tego, że tor jest niebezpieczny i mecz nie powinien się odbyć".
[sport.interia.pl 29.05. 2024]
KALENDARIUM
POWIEDZIELI
Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+
Artykuły
TEGO JESZCZE NIE BYŁO! SĘDZIA SASIEŃ BYŁ NIEPRZEJEDNANY - OBUSTRONNY WALKOWER W MECZU GORZÓW - GRUDZIĄDZ (filmy, zdjęcia, aktualizacje)
- Szczegóły
Korzystanie z linków socialshare lub dodanie komentarza na stronie jednoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych podanych podczas kontaktu email zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Podanie danych jest dobrowolne. Administratorem podanych przez Pana/Panią danych osobowych jest właściciel strony Jakub Horbaczewski . Pana/Pani dane będą przetwarzane w celach związanych z udzieleniem odpowiedzi, przedstawieniem oferty usług oraz w celach statystycznych zgodnie z polityką prywatności. Przysługuje Panu/Pani prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania.
KALENDARIUM
POWIEDZIELI
Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+
Typer 2024 - zmierz się z najlepszymi!
NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV
PGE Ekstraliga 2024 | ||||
1. | Orlen Oil Motor Lublin | 14 | 31 | +162 |
2. | Betard Sparta Wrocław | 14 | 19 | +30 |
3. | ebut.pl Stal Gorzów | 14 | 19 | -37 |
4. | KS Apator Toruń | 14 | 15 | -7 |
5. | ZOOLeszcz GKM Grudziądz | 14 | 14 | -58 |
6. | NovyHotel Falubaz | 14 | 13 | -33 |
7. | Krono-Plast Włókniarz | 14 | 12 | -50 |
8. | FOGO Unia Leszno | 14 | 11 | -87 |