PokredzieBannerDlugi

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Zawodnicy od lat jeżdżą z niedoleczonymi urazami. Specyfika naszego sportu jest taka, że w wielu przypadkach można to zrobić bez powodowania zagrożenia. Sam to robiłem jako zawodnik i te mecze wychodziły mi różnie. Kiedy było źle, to też dochodziłem do wniosku, że nigdy więcej, ale i tak startowałem. Naprawdę nie widzę tu idealnego rozwiązania.

Mariusz Staszewski

Ocena użytkowników: 0 / 5

Star InactiveStar InactiveStar InactiveStar InactiveStar Inactive
 

UniaLeszno StalG2018Tym razem mniej będzie o klubie z Torunia, za to więcej o innych. Czarny koń z Częstochowy, silne "Byki" i słaby GKM Grudziądz… oto krajobraz w drugim tygodniu po otwarciu sezonu. I choć ciężko wyrokować jak będzie dalej, pierwsze wnioski już możemy wyciągnąć.

 

Dwie kolejki, cztery mecze, cztery miasta, cztery drużyny, cztery hymny - musicie przyznać, że takie statystyki mógł wykręcić tylko fan Arsenalu. Wiele kilometrów pokonanych, mniej czasu na sen poszłoby jednak na marne, gdybym z tego co widziałem nie wyciągnął pewnych wniosków.

1. Sparta ma liderów, ale bez drugiej linii ani rusz
Ameryki nie odkryję twierdząc, że Woffinden, Janowski, Fricke i Milík wyglądają naprawdę solidnie na początku sezonu. Brytyjczyk dobrze bawi się na torze i poza nim, można z nim pożartować, a sił dodaje mu widok swojej pociechy, którą śledzi zaraz po spotkaniach na swoim telefonie (swoją drogą naprawdę piękny widok). Janowski z kolei prezentuje się solidnie, nie powala na kolana, ale nie można też go specjalnie krytykować, choć mecz w Toruniu 26-latkowi po prostu nie wyszedł. Podobnie można powiedzieć o Milíku. Jeśli tylko Czech nie poszaleje z radykalnymi zmianami w sprzęcie między biegami, przywozi solidne punkty. Szybki jest też Max Fricke. Młodemu Kang… przepraszam AUSTRALIJCZYKOWI brakuje jednak wyczucia pod taśmą, przez co często po pierwszym łuku musi gonić. Na nic jednak jego szaleństwa, jeśli Dróżdż i Lebedevs nie będą prezentować się co najmniej przyzwoicie. Postawa drugiej linii sprawia, że trener Dobrucki ma taktycznie związane ręce – za jednego musi wskakiwać Fricke, a za drugiego Drabik. Wszystko staje się przewidywalne i nie zawsze przynosi efekty. Patrz: Motoarena.

2. Włókniarze mogą utkać sobie play-offy
Wiem, że to dopiero początek sezonu, this is speedway itd., ale latający Lindgren i Madsen zmuszają do refleksji. Może i częstochowianie nie mieli jeszcze wymagającego rywala na drodze, ale z tymi słabszymi przecież trzeba punktować (zapytajcie kibiców piłkarskiej Premier League). Cenne "oczko" na trudnym terenie w Grudziądzu, pokaźna wygrana u siebie z Tarnowem to znakomity początek. Można się czepiać upadającego Miedzińskiego, ale zarówno on, jak i Musielak punktują jak na solidną drugą linię przystało. A o punkty się przecież rozchodzi. Nie mogę się doczekać następnych dwóch kolejek w wykonaniu tej drużyny – mecze z Falubazem i Spartą zapowiadają się naprawdę ciekawie.

3. Grudziądz najsłabszy w pierwszych dwóch kolejkach
Takie są fakty. W pierwszych dwóch rundach tylko dwa razy zdarzyło się, by zawodnik GKM-u wykręcił średnią biegową na poziomie 2,0. Oba te przypadki odnotowano zresztą w pierwszym meczu – dokonali tego Przemysław Pawlicki (9+1) i Artiom Łaguta (10) jadąc w pięciu biegach. Nie mając juniorów, przy dość przeciętnej "ósemce", to liderzy powinni wziąć ciężar walki na siebie. Tych jednak jak na razie próżno szukać. Sporo mówi się o słabszym Łagucie, ale jeśli spojrzymy na cyferki, to okaże się, że brakuje punktów Antonio Lindbaecka. A w perspektywie mecz u siebie z Unią Leszno, która…

4. Unia Leszno silna jest
Bez Piotra Pawlickiego w składzie, leszczynianie wyszarpali punkt na Olimpijskim i pokonali u siebie Stal. Solidnie punktują liderzy (Sajfutdinow, Hampel, Kołodziej), ale i wyróżnić należy Brady’ego Kurtza, który zwłaszcza na Smoczyku wyglądał znakomicie. Można się czepiać pojedynczych wpadek juniorów, ale pamiętać należy, że gdyby nie ich naprawdę dobra dyspozycja, trener Baron miałby małe pole manewru. Mając dwójkę, która spokojnie może powalczyć z ekstraligowymi seniorami, fani Fogo Unii mogą spać spokojnie.

5. Początek sezonu pod znakiem wielkich powrotów
Bo tak należy określać to, co widzimy w wykonaniu Pedersena czy Lindgrena. Obaj zmagali się w zeszłym roku z urazami, obaj są teraz liderami, którzy prowadzą swoje ekipy o punkty. Co z Chrisem Holderem? Tu musimy jeszcze chwilę poczekać. Pamiętajmy, że Australijczyk przejechał dopiero jeden mecz, w dodatku na swoim obiekcie. Po wyjeździe do Tarnowa i starciu z Pedersenem na pewno wszyscy będziemy mądrzejsi.

Wciąż jest jeszcze jednak sporo niewiadomych. Nie wiem, czy mam chwalić torunian i zielonogórzan. Owszem, w ostatniej kolejce wyglądali na szybkich i pewnych swoich poczynań. Znów muszę jednak przypomnieć, że obie drużyny jechały mecz u siebie, a wizyty podczas pierwszych kolejek nie wypadły najlepiej. Trudno jest mi też oceniać tarnowian. "Jaskółki" miały punktować głównie na własnym obiekcie, co jak na razie się potwierdza, ale mimo wszystko ciężko nie myśleć o przepaści, jaka dzieliła występy Bjerre czy Jamroga w pierwszej i drugiej rundzie.


Mateusz Dziopa

 

Korzystanie z linków socialshare lub dodanie komentarza na stronie jednoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych podanych podczas kontaktu email zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Podanie danych jest dobrowolne. Administratorem podanych przez Pana/Panią danych osobowych jest właściciel strony Jakub Horbaczewski . Pana/Pani dane będą przetwarzane w celach związanych z udzieleniem odpowiedzi, przedstawieniem oferty usług oraz w celach statystycznych zgodnie z polityką prywatności. Przysługuje Panu/Pani prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania.

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Zawodnicy od lat jeżdżą z niedoleczonymi urazami. Specyfika naszego sportu jest taka, że w wielu przypadkach można to zrobić bez powodowania zagrożenia. Sam to robiłem jako zawodnik i te mecze wychodziły mi różnie. Kiedy było źle, to też dochodziłem do wniosku, że nigdy więcej, ale i tak startowałem. Naprawdę nie widzę tu idealnego rozwiązania.

Mariusz Staszewski

Odwiedź nasze social media

fb ikonkaX ikonkaInstagram ikonka

Typer 2025 - zmierz się z najlepszymi!

NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV

 PGE Ekstraliga 2025
1. Orlen Oil Motor Lublin  13 30 +224
2. PRES Grupa Deweloperska  12 23 +113
3. Betard Sparta Wrocław  13 23 +93
4. Stelmet Falubaz  13 15 -72
5. BAYERSYSTEM GKM
 12 12 +14
6. Krono-Plast Włókniarz  12  7 -59
7. Stal Gorzów  13  7 -130
8. Innpro ROW Rybnik
 12  4 -183
 Metalkas 2. Ekstraliga 2025
1. FOGO Unia Leszno  12  27 +196
2. Abramczyk Polonia  12  22 +136
3. Cellfast Wilki Krosno  12  18 +49
4. Texom Stal Rzeszów  11  15 -11
5. Hunters PSŻ  12  12 -46
6. H.Skrzydlewska Orzeł  12   8 -108
7. Moonfin Malesa Ostrów  11   6 -81
8. Autona Unia Tarnów  12   5 -135
Krajowa Liga Żużlowa 2025
1. Wybrzeże Gdańsk
 10  22 +118
2. Ultrapur Start Gniezno  10
 20 +101
3. Pronergy Polonia Piła  11
 17 +50
4. Optibet Lokomotiv  10
 12 -11
5. Trans MF Landshut Devils  10  10 -22
6. Speedway Kraków  11  4 -182
7. OK Kolejarz Opole  10 2 -54

Klasyfikacja SGP 2025 (po 7/10 rund)

1.   Bartosz Zmarzlik
131
2.   Brady Kurtz
122
3.   Fredrik Lindgren
99
4.   Daniel Bewley 97
5.   Jack Holder 86
6. Łotwa duża  Andrzej Lebiediew 59
7.   Max Fricke
59
8.   Robert Lambert 57
9.   Dominik Kubera 51
10. Czechy duzaFlaga  Jan Kvěch 49
11. Mikkel Michelsen 48
12. Anders Thomsen
45
13. Jason Doyle
39
14. Martin Vaculík 39
15. flaga niemiec Kai Huckenbeck 32
16. Leon Madsen 16

PARTNERZY

kibic-zuzla logozuzlowefotki-logo
WszystkoCzarne blog

Pomóż kontuzjowanym

KamilCieślar
DW43