KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+

Woffinden2015 StalRz SpartaW ostatnim czasie ze względu na Drużynowy Puchar Świata, powodujący zastój w GP i w ligach, sezon nieco wytracił impet, ale powoli wraca na właściwe obroty. Tak samo jak ćwierkająca społeczność. W dzisiejszym odcinku m.in. kącik dietetyczny, stylowy i... noclegowy. Całość zdominowana przez materiały fotograficzne, ale błyskotliwych przemyśleń oczywiście też nie brakuje. Zapraszamy!

Kasper Tony31 lipca minęła kolejna rocznica śmierci Antonina "Toniego" Kaspera. Rocznica ważna, bo okrągła - to już 10 lat bez "Toniczka". Wszyscy wciąż pamiętamy tę elegancką sylwetkę na motocyklu, ciemne okulary i kolejne "trójki" dopisywane do ligowego dorobku. Może dziś nawet bardziej, bo patrząc na zgliszcza, jakie zostały po gnieźnieńskim żużlu, aż trudno uwierzyć, że jeszcze tak niedawno ktoś taki był... A był. W plastronie Startu potrafił wygrywać z każdym, szans nie dała mu dopiero okrutna choroba, na którą ludzkość wciąż nie znalazła lekarstwa. Nie był tylko gnieźnieński, zaczynał w lubelskim Motorze (1990-91), do dziś pamiętają Go fani z Rzeszowa (1997-99), ale to z Gnieznem jego postać związana jest nierozerwalnymi nićmi. Nigdy nie był medalistą seniorskich IMŚ, nie był nawet blisko, ale ani Hancock, ani Pedersen, ani chyba żaden z asów ostatnich lat nigdy i nigdzie nie będzie tak wspominany. Nie jest moim zamysłem budować epitafium ku czci czeskiego żużlowca, przeciwnie - uważam, że o wiele lepiej zrobią to inni, zwłaszcza gnieźnianie - ci, którzy mecz po meczu, rok po roku, oklaskiwali Go, wspierali, żyli jego problemami i sukcesami, po prostu byli z Nim na co dzień. Na szczęście tak właśnie się stało, nie zapomniała o "Toniczku" nowa ekipa Startu, pojawił się okolicznościowy tekst rozesłany do żużlowych mediów. Trochę umknął w natłoku emocji wywołanych finałem DPŚ, a chwilę potem ligową kolejką, ale powstał, zaistniał. I w zasadzie nie byłoby tematu, gdyby nie fakt, że w samym Gnieźnie wywołał chyba nie takie emocje, jakie jego Autorzy zakładali.

 źródło: YouTube/FIM Speedway Grand Prix

Hancock USAChyba nikt z obserwatorów zmagań o DMŚ 2016 nie pomyślał w trakcie 12. wyścigu półfinału w Västervik, że właśnie na jego oczach tworzy się historia. A tak zaiste było. Zwycięstwo Martina Smolinskiego po przepięknym wyścigu z Andreasem Jonssonem i Chrisem Holderem było... pierwszym zwycięstwem Niemców w historii DPŚ (oczywiście nie licząc rund eliminacyjnych). Sam "Smoła" tyrał za trzech, zdobył 12 punktów, podczas gdy cała jego drużyna uzyskała ich 19. Weltklasse - jakby skomentowali nad Renem. Ale cóż tam "Smoła"... Ci, których usiłował rzutem na taśmę wyprzedzić, czyli Amerykanie, takiego "konia pociągowego" mają od lat. Greg Hancock zaimponował po raz "sami-nie-wiemy-który", a jego 17 punktów przyłożone do całkowitego dorobku teamu (22), oprócz słów "szacunek", "imponujące" i innych wyrazów bliskoznacznych, które rokrocznie w lipcu same cisną się na usta, skłoniło nas do przeszukania archiwów i przyjrzenia się pewnej kwestii - jak bardzo jeden zawodnik może stanowić o sile swojej reprezentacji? Gdzie jest granica możliwości? Czy "Grin" przyćmił wszystkich innych liderów? A jeśli tak, to kiedy? A może byli jeszcze lepsi od niego?

 źródło: YouTube/FIM Speedway Grand Prix

Janowski vojens2016Odpowiedź na pytanie nr jeden po Vojens już znamy. A przynajmniej najważniejszą jej część. Maciej Janowski zakończył swój udział w tegorocznym DPŚ. Kto go zastąpi? Za chwilę się dowiemy. Zaskoczeni? Niektórzy pewnie tak, inni wcale. Jeśli o mnie chodzi, to tylko trochę. O tym, że "Magic" robił świetną robotę dla kadry i niemal nigdy nie zawodził (może poza barażem 2012), pisać nie trzeba. O tym, że Cieślak ma słabość do "Magica", chyba też. Takie prawo trenera, każdego. Co więcej, w tym wypadku tego prawa broniły wyniki. A jednak...

 źródło: YouTube/FIM Speedway Grand Prix

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+

Odwiedź nasze social media

fb ikonkaX ikonkaInstagram ikonka

Typer 2024 - zmierz się z najlepszymi!

Najszybsze żużlowe newsy

SpeedwayNews logo

NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV

 PGE Ekstraliga 2024
1. Orlen Oil Motor Lublin  14 31 +162
2. Betard Sparta Wrocław  14 19 +30
3. ebut.pl Stal Gorzów  14 19 -37
4. KS Apator Toruń  14 15 -7
5. ZOOLeszcz GKM Grudziądz  14 14 -58
6. NovyHotel Falubaz  14 13 -33
7. Krono-Plast Włókniarz  14 12 -50
8. FOGO Unia Leszno  14 11 -87
 Metalkas 2. Ekstraliga 2024
1. Arged Malesa Ostrów  14  28 +128
2. Abramczyk Polonia  14  27 +161
3. Innpro ROW Rybnik  14  23 +63
4. Cellfast Wilki Krosno  14  19 -20
5. #OrzechowaOsada PSŻ  14  18 -16
6. H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
 14  13 -54
7. Texom Stal Rzeszów  14   9 -80
8. Zdunek Wybrzeże Gdańsk
 14   3 -182
Krajowa Liga Żużlowa 2024
1. Ultrapur Start Gniezno
 10  21 +94
2. Unia Tarnów  10
 16 +55
3. PKS Polonia Piła  10
 11 +18
4. OK Kolejarz Opole  10
 11 -39
5. Optibet Lokomotiv  10  10 -23
6. Trans MF Landshut Devils  10  6 -105

Klasyfikacja SGP 2024 (po 10/11 rund)

1. Bartosz Zmarzlik
159
2. Robert Lambert
137
3. Fredrik Lindgren
127
4. Martin Vaculík 114
5. Daniel Bewley
111
6. Mikkel Michelsen 101
7. Jack Holder 97
8. Dominik Kubera
88
9. Leon Madsen 76
10. Łotwa duża Andrzej Lebiediew
75
11.  Max Fricke 64
12. flaga niemiec Kai Huckenbeck 58
13. Szymon Woźniak 46
14. Jason Doyle 47
15. Maciej Janowski
46
16. Czechy duzaFlaga Jan Kvěch 41

PARTNERZY

kibic-zuzla logozuzlowefotki-logo
WszystkoCzarne blog

Pomóż kontuzjowanym

KamilCieślar
DW43