KALENDARIUM
POWIEDZIELI
Mamy super robotę. Niewiarygodne, że nam za to płacą, bo robilibyśmy to za darmo.
Michał Korościel po SGP w Manchesterze
- Szczegóły
Żołnierze po misjach w Iraku, ludzie z listy Forbesa, znani politycy i wybitni sportowcy - to tylko niektórzy korzystający z usług Roberta Rutkowskiego. Kilka lat temu zaproponowano mu pracę psychologa Żużlowej Reprezentacji Polski. - Jak się miało kiedyś orła na piersiach, to nad takimi propozycjami się nie dyskutuje, tylko traktuje jak powołanie do kadry Polski. To honor i zaszczyt - mówił na krótko przed pierwszym spotkaniem z nowymi podopiecznymi. Od tamtej pory minęło kilkaset odcinków "Klanu", a Karol Strasburger opowiedział kolejną porcję "sucharów" w Familiadzie. Robert Rutkowski nie owija w bawełnę. Mamy nadzieję, że czas spędzony na lekturze wywiadu będzie bardziej pożyteczny, niż ten poświęcony wspomnianym wcześniej wydarzeniom.
- Szczegóły
Nie będzie meczu, będzie chór! - ta deklaracja Stanisława Anioła z kultowego serialu "Alternatywy 4", pasuje jak ulał do naszej rzeszowskiej rzeczywistości. Nie będzie Ekstraligi? W porządku. Jedźmy w Nice PLŻ! Dość długi okres spekulacji opartych na pogłoskach, zdawkowych bądź kwiecistych komentarzach osób związanych z rzeszowskim żużlem lub na tzw. środowisku opiniotwórczym, znającym z autopsji stwierdzenie "popuścić wodze fantazji", nie był dobrym czasem na kreślenie tekstów o "Żurawiach". Wszystko, co miało zostać powiedziane, od posezonowego długu zaczynając, na rocznej (ewentualnej) karencji kończąc, zostało omówione w sposób wyczerpujący, a zarazem mogący doprowadzić do wyczerpania nerwowego statystycznego kibica z grodu Rzecha. Ale dość o tym… Milczenie zostało przerwane.
- Szczegóły
Kibice kochają wyjazdy w ślad za swoimi ulubieńcami. Ale żeby tak cały sezon spędzić poza domem? W takiej sytuacji znaleźli się właśnie sympatycy Betardu Sparty Wrocław. Z racji remontu na Stadionie Olimpijskim, drużyna z Dolnego Śląska wykorzysta gościnność poznaniaków i w nadchodzących rozgrywkach będzie musiała zrobić wszystko, by na "Golaju" poczuć się jak u siebie.
- Szczegóły
Bardzo mocnym akcentem pilscy włodarze zakończyli budowanie składu na sezon 2016. Tydzień przed końcem stycznia, na spotkaniu z kibicami i mediami, doszło do podpisania kontraktu z doświadczonym Bjarne Pedersenem. Duńska "torpeda" ma być liderem Polonii i jej największym wzmocnieniem. Jak podkreślił sam zawodnik, jest gotowy do wzięcia na swoje barki tych oczekiwań. Biorąc pod uwagę jego doświadczenie i wciąż wysoką sportową klasę, a także fakt, że lubi pilski tor, wydaje się to jak najbardziej realne. Warto przypomnieć, że w barażu rozegranym na torze w Pile, jeszcze w barwach Startu Gniezno, to właśnie Bjarne był najlepszym zawodnikiem swojej drużyny (12+2 w 6 startach), a w 2002 r. - o czym już niewielu pamięta - właśnie na stadionie przy Bydgoskiej awansował do Grand Prix. Głośne nazwisko, głośny transfer - świetny ruch ze strony zarządu, zarówno ze strony marketingowej, jak i sportowej.
- Szczegóły
Zima trwa w najlepsze, pieszcząc nas sowicie mrozem. Temperatury, niekiedy grubo poniżej zera, skłaniają do zasiadania przy suto zastawionym stole i popijania rozgrzewających trunków. Wołając co chwilę "stoliczku nakryj się!" obiecujemy sobie - nowy rok, nowy ja, od jutra trzymam formę. Niestety, jedyne co trzyma, to mróz, pozostawiając nasze sylwetki na pastwę zwiększającej się warstwy tłuszczu (będącej fantastyczną naturalną bielizną termoaktywną). W sen zimowy zapadli również nasi ulubieni żużlowcy, gromadząc wcześniej pokaźną warstwę sadła. Tylko niektórzy budzą się z niego odpowiednio wcześnie, stawiając sobie w roli budzika żużlowe wersje Anny Lewandowskiej. Znana z dbania o sylwetkę żona polskiego piłkarza, w ciągu 9 minut potrafi zmienić każdego kocura-wycierucha w prawdziwego kota siłowni. Podobny cel postawiły sobie kobiety czarnego sportu, wprowadzając w życie swoich przyjaciół, chłopaków i mężów radykalne zmiany. Który z zawodników wróci z zimowych ferii z kaloryferem, a który z bojlerem?
- Szczegóły
Żużel to już taki sport, w którym numerów nie brakuje. Tych w cudzysłowie, i tych bez. Podczas gdy na co dzień gros uwagi poświęcać musimy żużlowym "numerom" w ich zielonostolikowym wydaniu (acz są od nas lepsi), tym razem skupimy się na dosłownym słowa znaczenia. Ale nie w kontekście polskiej, ligowej młócki, a Grand Prix. Zapewne nie raz, choćby przy okazji losowania pól startowych, słyszeliście komentarze ekspertów, kto wylosował dobrze, a kto źle. Kto ma handicap już na starcie, a kto będzie mieć "pod górkę". Część fanów wierzy w te zależności i analizę szans rozpoczyna od rozkładu pól, inni machają ręką z uśmiechem politowania, kwitując: "jak ktoś jest dobry, to z każdego pola pojedzie". No właśnie, a co na ten temat mówi statystyka?
- Szczegóły
Całkiem niedawno Ekstraliga Żużlowa ogłosiła terminarz rozgrywek na sezon 2016. Władze spółki wraz z telewizją odtrąbiły propagandowy sukces, podkreślając "mityczne" 73% jako ilość meczów objętych transmisją telewizyjną na żywo. Na pierwszy rzut oka kibic żużlowy powinien przyjąć taką wiadomość z euforią. Oczami wyobraźni widzę już te wiosenne weekendy, podczas których od piątku do niedzieli będziemy się delektować "najlepszą ligą świata" w towarzystwie telewizora, fotela, kapci i zimnych napojów. I to bez przegapienia niemal żadnego meczu. Super? No właśnie, nie byłbym sobą, gdybym nie doszukał się w tej sielankowej scenerii pewnej dziury w całym. Z całym szacunkiem dla profesjonalizmu ekipy nsport, zastanawiam się, czy w aspekcie żużlowych transmisji naprawdę warto iść w ilość...
- Szczegóły
Trochę już czasu minęło od momentu, gdy Falubaz został uratowany. Hurra! Cieszmy się, weselmy i grajmy, bo ten, który bankrutem był, został uratowany mocą boskiego... Zapędziłem się. Może po prostu cieszmy się. Nie wiem dlaczego, ale im bliżej było terminu rozliczenia klubu z zawodnikami (sformułowanie deadline pasuje tu doskonale), tym bardziej byłem przekonany, jak pewnie większość kibiców, że wszystko zostanie pozytywnie załatwione, a niewiadomymi pozostawały właściwie tylko dwie kwestie, czyli sposób formalnego zamknięcia sprawy oraz forma poinformowania opinii publicznej. Sam proces "ratowania" potraktuję raczej jako punkt wyjścia do przemyśleń, z którymi pozornie (ale tylko pozornie) nie ma on za wiele wspólnego.
- Szczegóły
Nie tylko nazwa została zmieniona w Toruniu. KS GetWell wzmocnił się dwoma liderami i juniorem, którzy mają dołożyć swoje "cegiełki" do triumfu w następnym sezonie Ekstraligi. Kolejny rok ma przynieść złoto. Taki cel zawodnikom wyznaczył właściciel klubu Przemysław Termiński. Fakt ten nikogo nie dziwi. Po sezonie 2015 do Grodu Kopernika ściągnięto Hancocka i Vaculíka, czyli zawodników, którzy na Moto Arenie czują się świetnie, a dodatkowo nie uginają się pod ciężarem presji. Zarówno Amerykanin jak i Słowak w ostatnich sezonach byli liderami swoich drużyn, często decydując o losach meczów. Nie dziwi więc zainteresowanie ze strony KS Toruń, który w ostatnim sezonie zmagał się brakiem lidera, który mógłby dać klubowi medal DMP.
- Szczegóły
To już nie jest śmieszne, to jest po prostu bardzo słabe. Za dwa tygodnie kończy się rok, a Polonia Piła dalej nie wie, w której lidze pojedzie. Nie dotyczy to zresztą tylko pilskiego klubu, bo praktycznie cała druga i pierwsza liga żyją w zawieszeniu, nie wiedząc co siedzi w głowach działaczy PZM; czy dojdzie do połączenia lig, czy też nie. Paradoksalnie, jeżeli ktoś jest rozsądnym działaczem i sprawnie zarządza swoim klubem, nie zadłużając go, w nagrodę zostaje na lodzie i przeszło dwa miesiące po zakończeniu sezonu nie wie na czym stoi. No cóż, chyba najlepszym podsumowaniem tej sytuacji byłoby użycie hasztagu: #polskiżużel - i wszystko jasne (a tak naprawdę to jasne jest niewiele).
- Szczegóły
W I części wywiadu Paweł Ruszkiewicz opowiadał o tym, jak znalazł się w świecie speedwaya, o Starcie Gniezno, żużlowych trenerach oraz swojej wizji funkcjonowania klubów. W drugiej odsłonie nie stroni od ryzykownych typowań: kto będzie lepszy w 2016 roku - Pawlicki czy Zmarzlik, komu przypadną medale DMP, a kto odegra czołową rolę w Grand Prix (i dlaczego nie będzie dalszej dominacji Woffindena). Zdradza co z projektem organizacji GP na stadionie Lecha w Poznaniu oraz bije się w piersi po warszawskiej kompromitacji z roku 2015 (ale Olsena bić nie chce). Przedstawia sytuację polskiego ice speedwaya po tragedicznej śmierci Grzegorza Knappa. Nie ucieka też od tematu krytyki pod swoim adresem.
- Szczegóły
Gdyby miał konto na facebooku albo korzystał z twittera, zapewne szybko zdobyłby popularność w świecie żużlowego ćwierkania. Mówi głośno to, co myśli, na speedway ma klarowny pogląd, a przez 25 lat obserwowania żużlowej rzeczywistości widział już niejedno. Z Pawłem Ruszkiewiczem, którego na co dzień oglądamy i słuchamy w żużlowych relacjach nSportu, umówiliśmy się na pogawędkę pod koniec listopada. Miało być głównie o Starcie Gniezno, przygodzie z telewizją i cyklu Grand Prix. Skończyło się wywiadem - rzeką...
KALENDARIUM
POWIEDZIELI
Mamy super robotę. Niewiarygodne, że nam za to płacą, bo robilibyśmy to za darmo.
Michał Korościel po SGP w Manchesterze
Typer 2025 - zmierz się z najlepszymi!
NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV
PGE Ekstraliga 2024 | ||||
1. | Orlen Oil Motor Lublin | 14 | 31 | +162 |
2. | Betard Sparta Wrocław | 14 | 19 | +30 |
3. | ebut.pl Stal Gorzów | 14 | 19 | -37 |
4. | KS Apator Toruń | 14 | 15 | -7 |
5. | ZOOLeszcz GKM Grudziądz | 14 | 14 | -58 |
6. | NovyHotel Falubaz | 14 | 13 | -33 |
7. | Krono-Plast Włókniarz | 14 | 12 | -50 |
8. | FOGO Unia Leszno | 14 | 11 | -87 |