KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+

WroclawMiastoSpotkan- Klocowa znowu ma nas w dupie - pieklił się pod kasą nr 4 starszawy gość w czapeczce Sparty. - Chodźmy pod bramę, i tak już czwarty wyścig - nawoływał swoich kompanów z kolejki.
Zielonogórzanie też nie mieli lekko. - Kupię u pani bilet na sektor gości? - Nie. - A gdzie kupię? - Nie wiem.

Tak było trzy dni temu ok. godziny 16:10 pod Stadionem Olimpijskim, gdzie w hitowym pojedynku Ekstraligi mierzyły się ekipy Sparty i Falubazu.

kuciapa mSonda zakończona. Dziękujemy tym, którym się chciało, pozostałych prosimy o zbieranie sił. Będzie kolejna. A w tym tygodniu the winner is... Stal Rzeszów i jej ikona.
Ktoś nam zaraz zarzuci, że nabijamy się z Maćka Kuciapy, ale naprawdę wyjazdowe nie-zero Kuciapssona przyćmiewa dla nas najpiękniejszy choćby triumf Żurawi. Bo co to za fatyga, kupić sobie Crumpa, Walaska, Okonia... Nawet słonia. Ale ujrzeć jak Maciek Kuciapa dwukrotnie wiezie rywali na 5-1, na obcym torze - to jest to! Za wszystko inne zapłacisz kartą.

Davidsson LakesideNie żartujemy. Ten Davidsson. Jonas, nie Daniel, dla jasności. I wcale nie gościnnie w szwedzkiej Allsvenskan, nie w Lidze Adriatyckiej, ani w sparingu z MSC Diedenbergen. Trzasnął trójkę w regularnym ligowym spotkaniu Elite League Swindon-Lakeside. Jutro będzie to news dnia.
Chcielibyśmy napisać, że aż takie ogórki (przepraszamy Jędrzejaka) na tych Wyspach nie jeżdżą, więc zawsze coś... Ale akurat w tym przypadku szczegóły przełomowego wydarzenia nieco stopują entuzjazm. Rywalami byli Bjerre (niestety, Lasse), całkiem nieźle w tym roku jeżdżący Peter Kildemand, a partnerem z drużyny Fin Kauko Nieminen. Jak opisuje reporter forum, z którego zrzynają wyniki wszystkie polskie serwisy, Kildemand wyrwał do przodu, ale na ostatnim okrążeniu zaliczył spektakularne salto. W powtórce nasz bohater uporał się z Lasse B.

janowski maciekWybrzeże pokonało lidera z Tarnowa. Osłabionego, ale jednak. Sęk w tym, że to nie punkty Pedersena, nie come back Świderskiego i nawet nie znakomity występ Sucheckiego wryły się w pamięć widzów tego meczu. Idący Długimi Ogrodami fani dyskutowali o incydencie z 8. wyścigu i pięściach Macieja Janowskiego, chcącego własnoręcznie wymierzyć sprawiedliwość Krystianowi Pieszczkowi.

 

Sparta-Falubaz1.072012104To był jeden z najlepszych meczów Sparty w ostatnich latach. I jeden z najsłabszych zielonogórzan. Przegrali zupełnie zasłużenie, będąc drużyną słabszą, choć fakt - nieco pechowo i nieco na własne życzenie. Koszmarnie wyglądający upadek Patryka Dudka (w momencie, gdy wieźli pewne zwycięstwo 4-2), potem prezent Jonssona, który wykorzystał Lindgren i z 5-1 w mgnieniu oka zrobiło się 3-3. I wreszcie defekt Saszy Łoktajewa na prowadzeniu w decydującym XIV wyścigu. Było 5-1, skończyło się też na 5-1... tylko dla wrocławian. A jeżdżący do tyłu Holta był momentami siódmym zawodnikiem miejscowych.

Monberg win-sparta-apator24.06.2012Wrocław to ciekawe miejsce... Do jazdy i do oglądania żużla. Kibicom słabiutkiej w tym roku Sparty dodają tu krzyżówki i sudoku do biletów, a żużlowcy ceniący sobie spokój czują się jak w raju. Ale czasem i w tej mizerii zdarzają się wyjątki.

Ot, taki mecz z Toruniem. Jak na warunki wrocławskie, porywające widowisko (były trzy mijanki). I występ zawodnika z 10-tką na plastronie. Dlaczego akurat jego? Bo najpierw szloch po trybunach poszedł, że nie ma już ZZ-tki za Woffindena. A więc mecz w czapkę. Trudno, nie pierwszyzna. Potem zaczęły się domysły, czy ten z 10-tką to Proctor, czy może awizowany w prasie Barker, czy nie daj Boże inny Łobzenko. Ale co pilniej śledzący żużlowe podwórko szybko dostrzegli, któż właścicielem charakterystycznej zieleni na obszyciach motocyka. Jesper B. Monberg, proszę państwa, 20 lat na żużlowych torach. A zielony kolorem nadziei - ironizowano.

Bukmacherzy nigdy się nie mylą. No, może czasem... Przed Grand Prix w Gorzowie coś przykuło naszą uwagę. Taki tam drobiazg...

Spójrzcie:

bwin rzondzi

Wyścig nr 13, Noc Świętojańska niemalże, Szarmach - pseudo "Diabeł", no i te kursy na naszego bohatera... nie mogliśmy przejść obok tego obojętnie. Pół redakcji stwierdziło, że to musi być dobry omen i ładowało na młokosa z Gorzowa, ile wlezie. Jak pojechał - widzieliśmy. Serwer na najbliższy rok mamy zapewniony. A może jeszcze zostanie "górka", w sam raz na jakiś ciekawy konkurs z nagrodami dla Czytelników. Na przykład: "znajdź 10 szczegółów".

Swoją drogą, po pobieżnej analizie fotografii obu panów, musimy przyznać liderowi branży bukmacherskiej rację - obaj są do siebie łudząco podobni.

andrzej szarmach

zmarzlik

 

 

 

 

 

 

 

 

 

martin-vaculik-mvNigdy jeszcze żaden Słowak nie startował w elitarnym cyklu Grand Prix. Nigdy jeszcze nie zdobył choćby punktu w rywalizacji o Indywidualne Mistrzostwo Świata. Do czasu. Ten czas nastał dokładnie 23 czerwca 2012 roku. Martin Vaculík - gość, który w Gorzowie zameldował się tylko wskutek nieszczęścia Jarka Hampela, mógł zrobić wszystko. Mógł zaliczyć pożyteczną próbę toru przed ligowym rewanżem na gorzowskim owalu. Mógł potestować sprzęt przed niedzielnymi derbami z Rzeszowem. Nikt na niego nie stawiał, nikt by się nie zdziwił.

A tymczasem zdziwili się wszyscy. Sympatyczny chłopak z Žarnovicy porozstawiał wszystkich wielkich po kątach. Dla tych, którzy przecierali oczy i uszy ze zdumienia, widząc łopocząca flagę z dwuramiennym krzyżem i słysząc pierwsze nuty pięknej melodii "Nad Tatrou sa blíska", potwierdzamy: to nie był hokej, to speedway.

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+

Odwiedź nasze social media

fb ikonkaX ikonkaInstagram ikonka

Typer 2024 - zmierz się z najlepszymi!

Najszybsze żużlowe newsy

SpeedwayNews logo

NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV

 PGE Ekstraliga 2024
1. Orlen Oil Motor Lublin  14 31 +162
2. Betard Sparta Wrocław  14 19 +30
3. ebut.pl Stal Gorzów  14 19 -37
4. KS Apator Toruń  14 15 -7
5. ZOOLeszcz GKM Grudziądz  14 14 -58
6. NovyHotel Falubaz  14 13 -33
7. Krono-Plast Włókniarz  14 12 -50
8. FOGO Unia Leszno  14 11 -87
 Metalkas 2. Ekstraliga 2024
1. Arged Malesa Ostrów  14  28 +128
2. Abramczyk Polonia  14  27 +161
3. Innpro ROW Rybnik  14  23 +63
4. Cellfast Wilki Krosno  14  19 -20
5. #OrzechowaOsada PSŻ  14  18 -16
6. H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
 14  13 -54
7. Texom Stal Rzeszów  14   9 -80
8. Zdunek Wybrzeże Gdańsk
 14   3 -182
Krajowa Liga Żużlowa 2024
1. Ultrapur Start Gniezno
 10  21 +94
2. Unia Tarnów  10
 16 +55
3. PKS Polonia Piła  10
 11 +18
4. OK Kolejarz Opole  10
 11 -39
5. Optibet Lokomotiv  10  10 -23
6. Trans MF Landshut Devils  10  6 -105

Klasyfikacja SGP 2024 (po 10/11 rund)

1. Bartosz Zmarzlik
159
2. Robert Lambert
137
3. Fredrik Lindgren
127
4. Martin Vaculík 114
5. Daniel Bewley
111
6. Mikkel Michelsen 101
7. Jack Holder 97
8. Dominik Kubera
88
9. Leon Madsen 76
10. Łotwa duża Andrzej Lebiediew
75
11.  Max Fricke 64
12. flaga niemiec Kai Huckenbeck 58
13. Szymon Woźniak 46
14. Jason Doyle 47
15. Maciej Janowski
46
16. Czechy duzaFlaga Jan Kvěch 41

PARTNERZY

kibic-zuzla logozuzlowefotki-logo
WszystkoCzarne blog

Pomóż kontuzjowanym

KamilCieślar
DW43