KALENDARIUM
POWIEDZIELI
Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+
- Szczegóły
Na dzień przed pierwszym w historii GP Finlandii dotarliśmy do sensacyjnego materiału - stenogramu przesłuchań w sprawie fatalnej frekwencji podczas ostatniej rundy w Bydgoszczy. Kto zawinił? Jakie inne tajemnice skrywają oskarżeni? Kto doprowadził do rozwiązania zagadki? O tym wszystkim dowiecie się z mrożącej krew w żyłach i pot pod pachami lektury, w której tajemniczy Detektyw wyciąga z podejrzanych informacje, którymi wcale nie mieli ochoty się dzielić. Jak to czasem w życiu bywa - wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób i zdarzeń jest przypadkowe.
- Szczegóły
Na polu startowym A tuż przy krawężniku do wyścigu przygotowuje się Chris Holder . Młody, zdolny ale już przecież utytułowany i doświadczony na różnych frontach. Wybrana koleina, oczy skupione na zamku taśmy startowej, zaraz start. Wszyscy gotowi? Można zaczynać? Chris puszcza sprzęgło i rusza... po kredzie!
- Szczegóły
To był intensywny żużlowy weekend. Ekstraliga w sobotę, Ekstraliga w niedzielę, Speedway Best Pairs Cup na niemieckiej ziemi, koszmarne karambole bez konsekwencji, niegroźne upadki kończące się kontuzjami, emocje do ostatnich wyścigów, weterani jeżdżący na motocyklach juniorów, wiecznie żywe klątwy na leszczyńskiej ziemi, rekordy oglądalności, Jan Krzystyniak z przystrzyżonym wąsem, a pani Daria w roli asa wywiadu. Uff, działo się. Oddajmy głos ćwierkającym. Zaczynamy naszym ulubieńcem:
- Szczegóły
Już w trzeciej kolejce spotkały się dwa najlepsze zespoły ubiegłego sezonu. Papierowy potencjał obu zespołów występujących w najsilniejszych składach oraz cała - niezbyt pozytywna - otoczka, dość skutecznie podsycana przez wypowiedzi prezesa Jankowskiego i "zakazy stadionowe", miała zmobilizować i przyciągnąć kibiców. O ile przed telewizorami (jeśli wierzyć statystykom) zasiadło więcej osób, to na stadionie mieliśmy właściwie frekwencyjną powtórkę z meczu z Tarnowem. Czy zmieni się to po dwóch kolejnych bardzo udanych meczach? W tej chwili najlepszą reklamą dla meczów Falubazu jest postawa samej drużyny. Nie potrzeba cyrków wokół niej.
- Szczegóły
Do pewnego momentu to było zabawne, potem, długo, emocjonujące. Teraz... teraz to w sumie jest aż przykre. Nieważne z kim ta poniewierana Unia jedzie, nieważne, kto wystąpi w nominowanych - wiadomo, że coś się wydarzy. A to Pedersen kogoś w płot zechce wsadzić, a to Pitera jakiś magnes w dechy ściągnie, a to brata znowu powiozą na 5-1... I tak drugi rok. Fatum, po prostu jakieś fatum. Ten obrazek obok, choć trudno poznać, to właśnie Piotruś Pawlicki w crossowym wcieleniu. Tak sobie myślimy, że kolejny raz do nominowanych bracia Pawliccy śmiało powinni wyjechać w tej wersji. Gorzej nie będzie, a nuż to rywala w bandę pociągnie...
W pozostałych meczach wygrali faworyci. Choć w trudzie (Toruń) i znoju (Częstochowa). Tomasz Gollob po raz 289. pokazał, dlaczego w polskiej lidze wart jest każdych pieniędzy. Nic nie jechał, pożyczał motocykl od... Fajfera, po czym, kiedy należało, wygrał dwa biegi i było po meczu. Co robił na MotoArenie Krzysztof Buczkowski? Najciekawsze propozycje opublikujemy. Na ciąg dalszy częstochowskiego prania brudów szkoda w tej szpalcie miejsca. Czy Włókniarz dogada się z Łagutą? Bez niego będzie ciężko, nie tylko o bonus z Wrocławiem. Z nim... już dziś niektórzy przyjmują zakłady, ile jeszcze kolejek odjedzie Włókniarz w E-lidze.
- Szczegóły
Ci, którzy pogrążeni byli w oglądaniu ligowej młócki w Częstochowie, całkiem emocjonującej zresztą, najpewniej tego nie widzieli. I może dobrze, bo w takich chwilach na moment odechciewa się żużla. 10 maja mógł być koszmarnym dniem dla Jasona Doyle'a i całego speedwaya. Zanim "Kangur" zdążył pomyśleć co się stało, trzasnął już głową i szyją o niemiecki tor. O tym, co mogło się stać, lepiej nie myśleć. Dzięki Bogu, według pierwszych wieści, skończyło się "tylko" na wstrząśnieniu mózgu, złamanej nodze, licznych potłuczeniach i zapewne bardzo długim rozbracie ze speedwayem.
- Szczegóły
Panie i Panowie, powitajmy w naszym skromnym show Marka Cieślaka. Jakikolwiek wstęp jest zbyteczny, skoro zamiast przedstawiać go, możemy pana Marka po prostu posłuchać. Bo pana Marka posłuchać zawsze warto. Zapraszamy!
- Szczegóły
Wystarczył jeden rzut oka, aby spostrzec, że pod pokaźnym zarostem kryje się całkiem znajoma twarz. Rory Schlein – bo o nim mowa – postanowił się schować... aby pokazać. Schować pod tchnącym artystycznym nieładem zarostem (choć to dopiero początek akcji jego zapuszczania), żeby pokazać żużlowemu światu, że nie tylko szlaką człowiek żyje. Bo bywa, że żyje inną walką. Ważniejszą. O to, by móc przeżyć kolejny dzień.
- Szczegóły
Po dwutygodniowej przerwie wróciła liga, i my też powracamy z kolejną porcją e-wrażeń, "pióra" zarówno głównych bohaterów, jak i obserwatorów minionego żużlowego weekendu. Jak sami się przekonacie, żużlowcy powitali nowy tydzień w skrajnie różnych nastrojach. Spośród licznych ćwierknięć postaraliśmy się wybrać te wesołe, smutne, zastanawiające, trafne, ale przede wszystkim – ciekawe. Jak choćby to tytułowe, autorstwa Darcy’ego Warda, zamieszczone... jeszcze podczas trwania biegów nominowanych w Zielonej Górze.
- Szczegóły
"Nagonka na Unię trwa", "Nicki - trzymaj się!", "Słusznie go Cegła bronił", "Napiszcie może po co się tam pchał Woffinden" - to kilka z komentarzy, które - różnymi kanałami - otrzymaliśmy po niedzielnej relacji z meczu Sparta - Unia Leszno. Z niczego się nie wycofujemy. Skoro jednak część kibiców - naszych miłych Czytelników przecież, zarzuca nam "nagonkę", w dodatku powołując się na fakt, iż Nickiego - rzekomo - bronią takie autorytety jak Krzysztof Cegielski, warto się nad sprawą pochylić. Niekiedy to, co zarejestrowały oczy na żywo, przegrywa z zapisem na nośnikach cyfrowych. A nawet całkiem często przegrywa. Żeby wytrącić z dłoni ewentualny zarzut o stronniczość źródła, wykorzystaliśmy wyłącznie zapis video klubowej telewizji UniaLesznoTV.
- Szczegóły
- Mieszkam w Toruniu i żyję tym, co się dzieje - przyznał po meczu kolejki podłamany Adrian Miedziński. - Nie może być tak, że w Toruniu wszyscy jedziemy, a na wyjeździe nikt. A jednak... Jeżeli ktokolwiek wybił się ponad to "nikt", to tylko Chris Holder. O ile po takich batach można być zadowolonym, to "Kangur" zadowolony mógł być podwójnie. Po pierwsze z własnej dwucyfrówki, po drugie z psikusa, jakiego sprawił, mówiąc o absencji Darcy'ego Warda, co natychmiast bezkrytycznie podchwyciły wszystkie żużlowe portale, czyniąc newsem dnia. Ward naturalnie w ZG pojechał, a na swoisty obraz upadku Unibaksu zakrawa fakt, iż 5+1, jakie zrobił, i tak było wynikiem dwa razy lepszym od mistrza zielonogórskiego toru, Tomasza Golloba. "Nie jest przyczepnie. Po prostu TG poza Toruniem nie jeździ" - takiego treściwego SMS-a dostaliśmy z W69. Był margines błędu, zostały już tylko błędy... Należałoby napisać coś o drugim, kreowanym na mecz kolejki, hicie. Należałoby, ale co tu pisać o meczu, w którym gospodarze w 7 pierwszych wyścigach 5-krotnie wygrali 5:1, a wyjście z 30-tki uratowała gościom wygrana w biegu 15, kiedy miejscowi byli już pod prysznicem? Stary lis Cieślak i jego Unia Tarnów jadą po mistrza! - nie boimy się tego napisać już teraz. W Gdańsku, jeżeli cokolwiek sprawiło jakieś trudności występującym wreszcie w pełnym składzie Włókniarzom, to tylko żenującej jakości maszyna startowa. Jaki skład - taka maszyna... Nad morzem ponoć sam Tadeusz Zdunek musiał biegać z kombinerkami; 500 km na południe, we Wrocławiu, takiego kombinatora jak Nicki Pedersen goniło w pewnym momencie pół ekipy miejscowych. Mają wrocławianie jakieś szczęście do tego człowieka. Rok temu, gdyby tylko się przewrócił, Sparta straciłaby bonusa z Marmą i poleciała z ligi. Dziś, zamiast walczyć z Łodzią i Lublinem, wrocławianie znowu walczyli z... nikim. "Jesteś nikim, Nicki!" - takie epitety zaliczały się do tych łagodniejszych. Całe szczęście, że Taia Woffindena wyciągnięto spod dmuchawca w jednym kawałku i mógł wystartować w powtórce. Szaleństwa Nickiego mają swoją cenę - w tym przypadku meczowego zwycięstwa.
Betard Sparta Wrocław - Fogo Unia Leszno 45:45 - cały mecz (by TG):
- Szczegóły
Piknik. No, właśnie – to słowo, które ostatnio w polskim sporcie nie ma dobrej marki. Ale w dżungli regulaminowych absurdów, ogromnej presji na ligowy wynik, jazdy na żyletki, zarówno żużlowcy, jak i kibice, po cichu marzą o tym, aby czasami "przewietrzyć" ciężkie powietrze, jakie wisi nad żużlowymi stadionami. W Ostrowie w czwartkowe popołudnie spotkało się dwunastu wyluzowanych facetów, przyciągnęli na trybuny kilka tysięcy równie wyluzowanych oglądaczy. Efekt? Pierwszomajowe widowisko, poniekąd zgodnie z oczekiwaniami, okazało się fantastycznym żużlowym piknikiem - świetną promocją speedwaya i miasta Ostrowa przy okazji.
KALENDARIUM
POWIEDZIELI
Teraz jest mi trochę wstyd i przykro, że tak się potoczyło. Mogę przeprosić tych kibiców, którzy poczuli się może urażeni, ale ten przekaz, który poszedł w mediach przez jednego z naszych gorzowskich dziennikarzy, który został wrzucony (do sieci), nie był od początku. Wdałem się w tę polemikę, niepotrzebnie. / Stanisław Chomski dla C+
Typer 2024 - zmierz się z najlepszymi!
NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV
PGE Ekstraliga 2024 | ||||
1. | Orlen Oil Motor Lublin | 14 | 31 | +162 |
2. | Betard Sparta Wrocław | 14 | 19 | +30 |
3. | ebut.pl Stal Gorzów | 14 | 19 | -37 |
4. | KS Apator Toruń | 14 | 15 | -7 |
5. | ZOOLeszcz GKM Grudziądz | 14 | 14 | -58 |
6. | NovyHotel Falubaz | 14 | 13 | -33 |
7. | Krono-Plast Włókniarz | 14 | 12 | -50 |
8. | FOGO Unia Leszno | 14 | 11 | -87 |