KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Na pewno nie zamierzam być prezesem GKM, bo znakomicie z tej roli wywiązuje się Marcin Murawski. Na razie zwyczajnie odpoczywam.

 

Zbigniew Fiałkowski dla "Przeglądu Sportowego"

Protasiewicz2013A miało być tak pięknie. Stelmet Falubaz, który przecież pojedynkiem z Unią Leszno wjechał wreszcie na właściwe tory, miał jedynie czynić swoją powinność, czyli udowodnić tegoroczną wartość na obiekcie największego rywala. Tymczasem było jedno wielkie upokorzenie, bo trudno to inaczej nazwać. Tak. Gospodarze upokorzyli zielonogórskie gwiazdy. Okazało się, że nie wystarczą nazwiska, a trzeba jeszcze na torze udowodnić ich wartość. Tymczasem gorzowscy średniacy wozili doświadczonych rywali, aż żal było patrzeć. Skoro są doświadczeni zawodnicy, klub jest wzorem marketingu, kibice zapełniają stadion, nie ma problemów finansowych, to czego znowu zabrakło?

metanol plakatJitka uwielbiała takie ciepłe sobotnie wieczory. Po ciężkiej harówce, polegającej na cotygodniowym odkurzaniu, szorowaniu okien, gotowaniu na starej kuchence i prasowaniu trwale pożółkłych pod pachami koszul swojego męża, sympatyczna gospodyni domowa mogła wreszcie wyjść na niewielki balkon, zzuć bambosze ze swoich styranych nóg, zaciągnąć się świeżym praskim powietrzem i ukoić uszy szumem pobliskich drzew. Niestety, chwile błogiego spokoju zostały szybko zmącone. Kilka minut po godzinie 19 uszy Jitki brutalnie zaatakował bliżej nieokreślony warkot.

- Zdenek! – zawołała donośnym głosem swojego męża. – Zdenek, chonotu!

IMGP0063W niedzielę w Zielonej Górze spotkały się dwie drużyny jadące do tej pory niezgodnie z oczekiwaniami. Stelmet Falubaz miał być jednym z faworytów, a w czterech meczach zgubił już trzy punkty. Z kolei Fogo Unia powinna (teoretycznie oczywiście) walczyć o utrzymanie, a wygrała cztery mecze z rzędu. Dość nieoczekiwanie okazało się więc, że pojedynek stał się meczem na szczycie i to nie ze względu na storpedowanie kolejki przez deszcz. Całe spotkanie toczyło się szybko i sprawnie. Już dawno nie widziałem meczu, który trwał 85 minut. Do tego przysporzył kibicom całkiem sporo emocji i szkoda, że przeglądając prognozy pogody nSport nie zmienił miejsca transmisji meczu o godz. 16.

gp-upadekŻużel to na pierwszy rzut oka wyjątkowo okrutna kochanka. Zabiera zawodnikom multum czasu koniecznego na przemieszczanie się po świecie, pożera fortunę niezbędną dla utrzymania profesjonalnego parku maszyn, ale przede wszystkim kradnie zdrowie. Mnóstwo zdrowia. Podążając tropem miłości żużlowca do uprawianej przez niego dyscypliny, my - kibice - jesteśmy w tej metaforze obserwatorami sportowej pornografii. Znacznie bardziej hardkorowej, niż fetyszyści pozycji „na spalonego” lub „na dwutakt”. I tak, jak niezrozumiałe są dla nas powody wyboru zawodu Sashy Grey i jej podobnych, tak moglibyśmy spytać: „co z tego wszystkiego mają ci maniacy jeżdżący w kółko na dziwnych motocyklach”? Co poza przyzwoicie wyglądającym saldem na koncie? Chwilę radości na pustawym stadionie w Goeteborgu? Szacunek fanów, zmienny jak marcowa pogoda? Na szczęście oni zdają się wiedzieć, a my wierzymy, że chodzi tu o coś więcej.

AJJD-Sparta-Falubaz5.05.13I cóż można powiedzieć po kolejnym ligowym występie Stelmetu Falubazu? Dobrze, że skończyło się na remisie, bo jeden punkt, to jednak więcej niż zero. Pesymiści powiedzą, że papierowy faworyt stracił kolejne „oczko”, a optymiści, że drużyna spod znaku Myszki Miki wciąż jest niepokonana na wyjeździe. Różnie można patrzeć na dotychczasowe wyniki w całej ekstralidze, bo tak dziwnych chyba jeszcze nie było. Na tym etapie rozgrywek nie wszystko trzeba wygrać, bo obecnie zdobywane punkty nie będą miały żadnego znaczenia w walce o medale. Problem w tym, że najpierw trzeba się dostać do czwórki. Jako, że jest to jeszcze szeroko pojęty początek sezonu, to z punktu widzenia zawodników czy menadżera dopuszczalne są jakieś wahania formy, ewentualnie szukanie najlepszych ustawień motocykla.

Tarnow-konMarek Cieślak ma obecnie nie lada orzech do zgryzienia. W zimie pojawiły się spore dylematy i trener z uzasadnieniem mógł kręcić nosem na przestrzeni ostatnich miesięcy: bo kłopoty finansowe klubu, niepewne wsparcie sponsorów, przepychanki z regulaminem, niepewny skład drużyny... Złe i niedobre wymogi regulaminowe odebrały mu lidera drużyny w postaci Hancocka, ale Cieślak i tak dostał co chciał: utrzymał resztę składu, uzupełnił kadrowe luki (pozyskał Łagutę i Borowicza), pojechał z drużyną trenować do Chorwacji, posiada monopol na przygotowanie toru w Tarnowie, finanse w pewnym stopniu zostały uregulowane. Sam przed sezonem mówił, że tego składu nie wymieniłby na żaden inny.

Falubaz-Unibaxo3m2012Wygląda na to, że pierwszy triumf Stelmetu Falubazu w Gnieźnie dość mocno zafałszował rzeczywistą formę zielonogórzan, którzy po raz drugi z rzędu strasznie męczyli się na swoim torze. Tym razem przeciwnik miał mniej dziur w składzie i pokonał gospodarzy. Co ciekawe, ta przegrana zeszła w Zielonej Górze na dalszy plan wobec katastrofalnej postawy koszykarzy, którzy kompromitująco rozpoczęli play-off, a na dodatek klub zawiesił najlepszego swojego zawodnika. Pod względem zainteresowania mieszkańców Winnego Grodu koszykówka jest ostatnio zdecydowanie bardziej zielonogórskim sportem, choć nie gra tam żaden wychowanek. A żużel? Wystarczy spojrzeć na rejestracje zaparkowanych obok stadionu samochodów...

Bydgoszcz-BrdaBędąc obcokrajowcem zdecydowanie można połamać sobie język w konfrontacji z naszą ojczystą mową. Język, albo - w przypadku tekstu pisanego – palce. Jak na ironię, autorowi tytułowego cytatu kontuzje dłoni są ostatnio bardzo dobrze znane. Nie przeszkodziło mu to wszakże zaliczyć w zeszłą sobotę bardzo udanego występu, ale to nie on był bohaterem wieczoru. Zatem jeśli nie on, to kto? Oraz co w trakcie turnieju zawisło na jednym z drzew przy stadionie? I jakie paranormalne właściwości skrywa topografia Bydgoszczy? W poszukiwaniu odpowiedzi na te i inne pytania zachęcam do lektury relacji z mojego krótkiego pobytu w mieście nad Brdą.

Falu-Bdg2013-prezentacjaKibice Falubazu wreszcie mogli zobaczyć oficjalne zawody na swoim torze. Choć z tym „zobaczeniem” było różnie, ale o tym później. Wyjazdowy triumf w Gnieźnie mocno rozochocił fanów, którzy musieli się mocno nadenerwować postawą swoich ulubieńców. Skuteczność startów i dojazdu do pierwszego łuku w wykonaniu gospodarzy była koszmarna i gdyby trafili na mocniejszego rywala, to już w połowie meczu byłoby po zawodach. Wyszedł brak objeżdżenia na własnym torze, bo dwa treningi, bez weryfikacji w postaci porządnego sparingu, trudno nazwać jakimkolwiek przygotowaniem. Z drugiej strony mały kubeł zimnej wody na chyba zbyt mocno rozgrzane niektóre głowy nie zaszkodzi.

Gniezno-inauguracja2013Stelmet Falubaz rozpoczął sezon w mocno spektakularny sposób, bo nieczęsto zdarzają się wyjazdowe zwycięstwa różnicą 30 punktów. Tak na marginesie można powiedzieć, że już pierwszy tegoroczny mecz ligowy pokazał jaka jest wartość KSM-ów jako wyznacznika siły poszczególnych zespołów. Przecież według współczynników spotkanie powinno być wyrównane, a tymczasem nie dość, że obie drużyny dzieliła różnica kilku klas, to pojedynek był zwyczajnie nudny, bo gospodarze, choć trenowali na własnym torze, nie potrafili wyjść spod taśmy. Jedynym ich przedstawicielem nawiązującym walkę był Matej Žagar, który dzień wcześniej startował w Lublanie, a więc teoretycznie powinien mieć największe problemy z rozszyfrowaniem nawierzchni. Wypada tylko zapytać Lecha Kędziorę: dlaczego jego podopieczni znów nie potrafią startować na swoim obiekcie? Dlaczego czekał tak długo na zastosowanie rezerwy taktycznej? Gdy po dziesięciu biegach goście mają dwa razy więcej „oczek”, to jakiekolwiek roszady nie mają już sensu.

Falubaz-stadion26.03Przychodząc na zielonogórski stadion można zacytować Grupę Rafała Kmity – „Witam Państwa z miejsca, gdzie się nic nie dzieje”. Wydaje się, że na tym torze jeszcze długo nic się nie będzie działo. Powodów jest kilka. Powszechnie wiadomo, że trwa obecnie budowa trybuny na prostej startowej, choć konia z rzędem temu, kto widział jakiś oficjalny projekt tego przedsięwzięcia. Póki co mieliśmy tylko wizualizację, która może być co najwyżej jakąś wizją bliżej nieokreślonej przyszłości. Problem może leżeć, a właściwie leży, gdzie indziej, czyli na samym torze. Otóż na dzień 26 marca 2013 nikt nawet nie próbował zgarnąć śniegu, więc owal na W69 pokryty jest bielutką warstwą, co być może dobrze się komponuje z nowymi kevlarami, ale na pewno nie świadczy o wielkim dążeniu do rozegrania tu jakiegoś treningu. Jeśli śnieg zacznie topnieć, to życzę powodzenia w przygotowywaniu nawierzchni przy obecnych temperaturach.

Auckland-stadionFajne jest życie kibica żużla. Po piątkowej żenadzie na Stadionie Narodowym w wykonaniu jedenastu parodystów spod szyldu PZPN-u, fanom piłki nożnej nie pozostało nic innego, jak ściągnąć szaliki, zdjąć biało-czerwone koszulki i z poczuciem typowego, choć niezmiennie bolesnego rozczarowania położyć się spać. A my? My mogliśmy pozwolić sobie na krótką drzemkę, lub po prostu przecierpieć do 4 rano z nadzieją w sercu – wyczekując inauguracji sezonu sportu, w którym naprawdę coś potrafimy. Trzy godziny później okazało się, że określenie „potrafimy” to potężne niedopowiedzenie. My nie tylko potrafimy. My rządzimy! Nawet na końcu świata, i to tym prawdziwym.

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Na pewno nie zamierzam być prezesem GKM, bo znakomicie z tej roli wywiązuje się Marcin Murawski. Na razie zwyczajnie odpoczywam.

 

Zbigniew Fiałkowski dla "Przeglądu Sportowego"

NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV

 PGE Ekstraliga 2023
1. Betard Sparta Wrocław  14 30 +124
2. Platinum Motor Lublin  14 28 +185
3. ebut.pl Stal Gorzów  14 20 +54
4. TAURON Włókniarz  14 18 +13
5. ForNature Solutions Apator  14 15 -42
6. FOGO Unia Leszno  14 11 -98
7. ZOOLeszcz GKM Grudziądz  14 10 -61
8. Cellfast Wilki Krosno  14  7 -175
 1. Liga Żużlowa 2023
1. ENEA Falubaz Zielona Góra
 14  35 +232
2. Abramczyk Polonia Bdg.
 14  21 +18
3. Arged Malesa Ostrów  14  21 +22
4. ROW Rybnik  14  18 -28
5. Trans MF Landshut Devils
 14  15 -56
6. Zdunek Wybrzeże Gdańsk
 14  12 -45
7. H.Skrzydlewska Orzeł Łódź  14  10 -93
8. InvestHouse Plus PSŻ  14  8 -50
2. Liga Żużlowa 2023
1. TEXOM Stal Rzeszów
 12  21 +137
2. Ultrapur Start Gniezno
 12
 20 +91
3. OK Bedmet Kolejarz Opole  12
 19 +43
4. Grupa Azoty Unia Tarnów  12
 14 +43
5. Optibet Lokomotiv
 12  14 -24
6. ENEA Polonia Piła  12  10 -111
7. Metalika Recycling Kolejarz  12
 5 -177

Klasyfikacja końcowa SGP 2022

1. Bartosz Zmarzlik
166
2. Leon Madsen
133
3.  Maciej Janowski
106
4. Fredrik Lindgren 103
5.  Robert Lambert 103
6. Daniel Bewley
102
7. Patryk Dudek 102
8. Tai Woffinden 93
9.  Martin Vaculík
91
10. Jason Doyle 83
11. Mikkel Michelsen 82
12. Jack Holder 67
13. Max Fricke 52
14. Anders Thomsen 51
15. Paweł Przedpełski
29

PARTNERZY

kibic-zuzla logozuzlowefotki-logo
WszystkoCzarne blog

Pomóż kontuzjowanym

KamilCieślar
DW43